Wiersz niezalecany do czytania dzieciom oraz osobom o wygórowanym poczuciu estetyki...
A mi z dupy krew leci…*
Słowa, słowa… Wszędzie pełno słów.
Potoki, strumienie, rzeki, morza.
Mówią wszystko, co im przyjdzie do głów:
Okoń, zamach, zdrada, brzoza.
Na jaką cholerę to się odzywać?
Czy czasami nie lepiej pomilczeć?
Pewnie, zawsze lepiej się wyzywać!
By potem, „jak to źle”, jęczeć.
Kaczyński na Tuska, Tusk na PiS;
Wszyscy źli, żadnych plusów!
Wielce obiektywni: Olejnik i Lis
Biorą do siebie tylko nerwusów…
Błędy Rządu – Kaczora zysk.
W dupie mają Korwina,
I Palikota, co im plują w pysk!
Jakby co: Tuska wina!
Obraźmy Godsona, bo czarny!
Obraźmy Biedronia, bo gej!
A może zmiana warty?
Phi! W grze: PiS, PO, PSL…
„Jebać lewaków” Korwin krzyknie,
Słucha go tylko część młodzieży,
Bo kto słucha, jak świnia kwiknie?
Ekologom tylko na niej zależy.
Nikt nikogo nie słucha,
Chuja każdy na każdego kładzie,
Najważniejsza jest ministra Mucha
I inne rządzące nami bladzie!
Mówisz, że krew ci z dupy leci?
Szkoda, bo limit się wyczerpał.
Są dwa miejsca, ale u dzieci,
Więc będziesz do stycznia cierpiał.
Umrzyj w tym kraju,
Może będąc RM-katolem,
Uda ci się trafić do raju,
Będąc zwykłym robolem?
Za tysiąc sześćset nie umiesz żyć?
Do siedemdziesięciu prawie pracować?
Ba! O pracy to ty możesz śnić!
Skulmy łby, idźmy głosować!
*„A mi z dupy krew leci” – tytuł jest fragmentem stand up-u Abelarda Gizy, artysty sceny kabaretowej
Białystok, 24 maja 2013 r.
Weź swój los we własne ręce!! 34 000,00 zł bezzwrotnego wsparcia na otwarcie i prowadzenie działalności gospodarczej. Otwórz swój własny biznes!..
A mi z dupy krew leci (+18) komentarze opinie