
W polskim porządku prawnym występują dwa rodzaje dziedziczenia – dziedziczenie ustawowe oraz testamentowe. Przepisy przewidują pewien rodzaj ochrony dla osób, które zostały przez spadkodawcę pominięte w testamencie, a w przypadku jego braku, byłyby uprawnione do dziedziczenia z mocy ustawy.
Zachowek to należność, a dokładniej to, co przysługuje osobie, która nie została uwzględniona przez spadkodawcę (zmarłego) w testamencie. Będzie miał zastosowanie w sytuacji, gdy spadkodawca zdecydował się sporządzić testament. W takiej sytuacji wyłączone zostaje dziedziczenie ustawowe, a więc to przewidziane z mocy prawa, które opisuje dokładnie kto i jaką część majątku otrzymuje w przypadku śmierci danej osoby.
Zachowek przysługuje określonej przez ustawę grupie osób. Są to zstępni, czyli wszyscy znajdujący się „poniżej” spadkodawcy w drzewie genealogicznym, a wiec jego dzieci, wnuki, prawnuki. Ponadto zachowek przysługuje małżonkowi oraz rodzicom spadkodawcy.
Ustawa określa dokładnie wysokość zachowku. Co do zasady będzie to połowa udziału, który przysługiwałby tym osobom w przypadku dziedziczenia ustawowego. Załóżmy, że spadkodawca miał żonę. Przed śmiercią sporządził testament, w którym przepisał cały majątek na ich jedynego syna. Syn ten nie miał dzieci. Rodzice spadkodawcy już nie żyją. W przypadku dziedziczenia ustawowego żonie spadkodawcy przysługiwałby udział ½ w jego majątku. Druga połowa przysługiwałaby synowi. Jednakże w wyniku dziedziczenia testamentowego, na rzecz syna została przepisana całość majątku. Żonie należy się wówczas zachowek, a więc połowa udziału, który jej przysługiwał z mocy ustawy. Będzie to ¼ majątku spadkodawcy (połowa z ½).
Ustawa przewiduje szczególne, uprzywilejowane przypadki, w których należny zachowek jest wyższy. Jeżeli uprawniony jest trwale niezdolny do pracy albo jeżeli zstępny uprawniony jest małoletni – przysługują im dwie trzecie wartości udziału spadkowego, który by mu przypadał przy dziedziczeniu ustawowym.
Jeżeli osoby uprawnione nie otrzymały należnego im zachowku bądź w postaci uczynionej przez spadkodawcę darowizny, bądź w postaci powołania do spadku, bądź w postaci zapisu, przysługuje im przeciwko spadkobiercy roszczenie o zapłatę sumy pieniężnej potrzebnej do pokrycia zachowku albo do jego uzupełnienia. Oznacza to, że osoby uprawnione do zachowku mają podstawy do wytoczenia powództwa sądowego o zapłatę przeciwko spadkobiercy. Przykładowo, w przypadku, gdy do masy spadkowej zalicza się wyłącznie nieruchomość, będzie to powództwo skierowane przeciwko nowemu właścicielowi nieruchomości, który widnieje w dziale drugim księgi wieczystej, co można sprawdzić poprzez wyszukiwarkę ksiąg wieczystych.
(Artykuł partnerski)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie