Tankowanie za dodatkowe grosze

Stacja paliw BP przy Kopernika w Białymstoku niedawno sprawdzała sprawność swoich dystrybutorów. Po serwisie okazało się, że mimo iż pistolet jest już odłożony i paliwo się nie leje, dalej nabijane są kolejne kwoty do zapłacenia.

Całość zdarzenia opisał jeden z klientów stacji paliw na popularnym serwisie wykop.pl. Miał on kilka tygodni temu podjechać i tankować swoje auto, po czym po jego zakończeniu, automat naliczył mu kilkanaście groszy więcej. Sytuacja powtarzała się dwukrotnie. Klient zgłosił problem obsłudze stacji, od której miał usłyszeć, że dystrybutory serwisowała już firma i powinno nie być więcej kłopotów.

Przedostatniego dnia października, już po serwisie, klient udał się ponownie na stację, by zatankować auto. Okazało się, że dystrybutor, po odłożeniu pistoletu i zaprzestaniu tankowania i tak dodatkowo nabił mu 80 groszy więcej. Całość zdarzenia została zarejestrowana na nagraniu video http://www.youtube.com/watch?v=EVNTJ6o-gu4

Na razie można składać reklamację na serwisantów i firmę, która sprawdzała dystrybutory. Czy stacja paliw podejmie inne kroki w celu wyjaśnienia sprawy? Będziemy przyglądać się tej sprawie

 

Kalina