Radni przyznali rację Miejskiemu Ośrodkowi Szkolenia Piłkarskiego

Coś tąpnęło w Radzie Miasta. Po raz pierwszy w historii obecnych władz radni nie podzielają stanowiska Tadeusza Truskolaskiego. Wczoraj uznali za zasadną skargę Miejskiego Ośrodka Szkolenia Piłkarskiego na Prezydenta Białegostoku.

Być może to niewiele zmieni w sprawie dalszych losów Miejskiego Ośrodka Szkolenia Piłkarskiego. Jednak można mówić o pewnym przełomie, ponieważ pierwszy raz w historii obecnej koalicji zdarzyło się, że podmiot skarżący działania Prezydenta uzyskał poparcie radnych. Przypominamy, że aktualnie toczy się sprawa w sądzie w kwestii wypowiedzenia umowy MOSP – owi przez władze miasta.

Skarga, którą rozpoznawała najpierw Komisja Rewizyjna, a następnie głosowali nad nią radni, dotyczyła niedopuszczenia stowarzyszenia do konkursu na wykonanie zadań z zakresu kultury fizycznej. Zdaniem Komisji Rewizyjnej oraz Prezydenta Miasta MOSP został wykluczony z powodu braku boisk. Natomiast w sprawie między innymi tych boisk toczy się jeszcze postępowanie sądowe, które nie zostało zakończone. Radni uważają, że do czasu prawomocnego orzeczenia MOSP ma pełną możliwość ubiegania się o dotacje jak każdy inny podmiot.

Teraz Prezes MOSP będzie musiał rozważyć czy nie wystąpić do Prezydenta Białegostoku o zadośćuczynienie z tytułu wykluczenia z konkursu. Stowarzyszenie bez dotacji ma bowiem mocno ograniczone możliwości działania.

Kalina