Reklama

SBR Dojlidy przed inauguracją rozgrywek. W niedzielę zagrają z KTS Gliwice

Już w niedzielę w Białymstoku startuje Lotto Superliga w tenisie stołowym. W rywalizacji biorze udział drużyny SBR Dojlidy. I chociaż rozgrywki trwają już od kilku tygodni to białostocki zespół dopiero w najbliższą niedzielę (20 października) przystępuje do rywalizacji. Mecz odbędzie się w niedzielę (20.10) o godzinie 16.00 w hali Zespołu Szkół Rolniczych na Dojlidach. Rywalem będzie zespół KTS Gliwice.

Białostoczanie w Lotto Superlidze tenisa stołowego zagrają w składzie: Patryk Chojnowski, Konstantinos Angelakis oraz Chan Baldwin. Kibice obejrzą w tym meczu właśnie tych trzech debiutantów, dla których będzie to pierwszy występ w barwach Dojlid. Mimo, że SBR pauzował to zawodnicy tego zespołu rozgrywali swoje mecze: Patryk Chojnowski startował w paraolimpiadzie w Paryżu, gdzie został mistrzem w grze pojedynczej w tenisie stołowej.  Chan Baldwin, czyli 20-letni obywatel Hongkongu, dotarł do ćwierćfinału Mistrzostw Azji w singlu oraz drużynie, ogrywając między innymi późniejszego zwycięzcę turnieju - Japończyka Tomokazu Harimoto. Z kolei Grek Konstantinos Angelakis wywalczył trzy medale Mistrzostw Bałkanów, zdobywając złoto w singlu oraz srebro w deblu i w rywalizacji drużynowej.

- Nie mogę doczekać się już pierwszego meczu w tym sezonie. Jeszcze nigdy nie zaczynaliśmy rozgrywek tak późno. Wprawdzie nasza drużyna jest trochę niespodzianką z uwagi na to, ilu nowych zawodników dołączyło do zespołu, ale mam przeczucie, że będzie to najsilniejszy skład Dojlid w historii. Patryk Chojnowski to profesjonalista w każdym aspekcie, sprawdzony zawodnik i jeden z najlepszych polskich tenisistów stołowych. Obecność Konstantinosa Angelakisa w składzie to spełnienie moich marzeń. Zawsze chciałem mieć w drużynie obrońcę, ponieważ mnóstwo amatorów z Podlasia gra defensywnymi okładzinami, a oglądanie defensora światowej klasy będzie dla nich nie lada smaczkiem i inspiracją. Chan Baldwin to z kolei niesamowity talent. Mimo młodego wieku ma już na koncie zwycięstwa z zawodnikami ze ścisłej czołówki świata, może ograć dosłownie każdego. Superliga jest bardzo silna, ale my też. Obiecuję walkę o każdą piłeczkę i zapraszam na mecz - reklamował swoich graczy Piotr Anchim, menedżer SBR Dojlid.

Zespół KTS Gliwice zaczął rywalizację od dwóch porażek: 2:3 z Olimpią Grudziądz i 1:3 z Orliczem 1924 Suchedniów.

PS

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo ddb24.pl




Reklama
Wróć do