Ukarany wyjdzie z nagrodą?

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Właśnie zaczyna się gala wręczenia nagród dziennikarskich Grand Press. Jedną z osób nominowanych w kategorii „Dziennikarstwo Śledcze” jest Endy Gęsina-Torres za telewizyjny materiał o ośrodku dla cudzoziemców w Białymstoku. Ten sam dziennikarz został ukarany przez białostocki sąd za swoją pracę.

Przypominamy, że kilka tygodni temu Sąd Rejonowy w Białymstoku wydał orzeczenie, w którym uznał dziennikarza za winnego posługiwania się fałszywymi dokumentami oraz złożenia zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa, którego nie było. Sąd jednocześnie odstąpił od wykonania kary. Nakazał jedynie wpłatę 2 tys. zł na cel społeczny. Dziennikarz zaś bronił się tym, że realizował materiał telewizyjny, pokazujący warunki w ośrodku dla cudzoziemców.

Endy Gęsina – Torres nie miał jak dostać się do zamkniętego ośrodka. Musiał udawać Kubańczyka, który nielegalnie przekroczył granicę. Podkreślał, że został okradziony z rzeczy osobistych i dokumentów. W ten sposób z ukrytą kamerą dostał się do ośrodka dla cudzoziemców. Ukrytą kamerą filmował panujące w nim warunki i pokazał to wszystko światu w programie telewizyjnym Tomasza Sekielskiego.

Dziś, za chwilę, będzie wiadomo czy dziennikarz otrzyma nagrodę za wykonaną pracę, tę samą, za którą ukarał go białostocki sąd. Nagroda Grand Press to najbardziej prestiżowe wyróżnienie w branży dziennikarskiej.

Kalina