Z błotem i złotem im do twarzy

IV Mistrzostwa Polski w Piłce Błotnej odbyły się w Blachowni koło Częstochowy. Reprezentujący Białystok i Podlasie Torfowy DrTusz Białystok „zdemolował” swoich grupowych przeciwników, odnosząc trzy pewne zwycięstwa i uzyskując imponujący bilans bramkowy 16 – 1! Wyższość białostockich „doktorków” musiały uznać męskie zespoły: Błotne Żółwie Blachownia, PoProstuFutbol.pl i Krzym Team Wasilków.

W półfinale torfowi doktorzy, po heroicznym boju, „uleczyli” wynikiem 2 – 1 kolejny błotny „wirus”, czyli zespół Żirądin Błoteaux Częstochowa. Równie emocjonujący pojedynek w drugim półfinale stoczyły zespoły Błotne Żółwie Blachownia i Fasolex All Stars Brzostków, a po zaciętym meczu, rezultatem 2 – 1 zwyciężyły Błotne Żółwie.

Należy podkreślić, że oba półfinały były wyjątkowo emocjonujące i stały na naprawdę wysokim poziomie. Licznie zgromadzeni widzowie mogli zobaczyć, na czym polega piłka błotna w męskim wydaniu, kiedy to zawodnicy mają styczność z błotem nie tylko operując na nim piłką, ale mając je dosłownie wszędzie, czyli w oczach, ustach i uszach. Kiedy na błotnym boisku walczą mężczyźni, a twarda walka rozgrywana jest w duchu fair play i nikt nie pada jak rażony piorunem w słoneczny dzień, symulując faul, co irytuje zarówno widzów Mistrzostw Świata w Brazylii, jak i widzów Mistrzostw Polski w Piłce Błotnej.

W finale błotnych zmagań, na pięknie przygotowanym podczęstochowskim błotku (w niektórych miejscach sięgało piłkarzom po kolana!) stanęli naprzeciw siebie Torfowy DrTusz Białystok (Mistrz Polski) oraz Błotne Żółwie Blachownia (debiutant i gospodarz imprezy). Jak mawia dziennikarz Tomasz Wołek, "po pięknym epickim boju" zwyciężył 1 – 0 bardziej utytułowany zespół. Wynik nie oddaje jednak prawdy o finale – najlepszym zawodnikiem Mistrzostw Polski wybrano Kamila Grzesiczaka, bramkarza zespołu Błotne Żółwie Blachownia, który – jak podano w uzasadnieniu – „sprawił, że przegrana w finale była tylko jednobramkowa”. W małym finale, w meczu o trzecie miejsce zwyciężył zespół Fasolex All Stars Brzostków, pokonanym w błocie zostawiając Żirądin Błoteaux Częstochowę.

Torfowy DrTusz Białystok zdominował Mistrzostwa również w kategoriach indywidualnych: królem strzelców został Krzysztof Malinowski (siedem goli), a najlepszym bramkarzem wybrano Jerzego Masalskiego (tylko dwa gole stracone, w tym jeden samobójczy).

Białostocki Torfowy DrTusz, niczym lekarze bez granic, pewnie i skutecznie „uleczył” gorączkowe apetyty innych błotniaków na mistrzostwo – wysłał w Polskę jasny komunikat: Białystok i Podlasie piłką błotną stoi!

Podczas Mistrzostw Polski w Piłce Błotnej, Torfowy DrTusz Białystok wystąpił w składzie:

Tomasz Wawiernia, Piotr Bendiuk, Marcin Janczewski, Cyprian Cimochowski, Krzysztof Dzieduszow, Mateusz Ścieszko, Rafał i Maciej Rant oraz gościnnie – Krzysztof Malinowski (Ramis Białystok), Jerzy Masalski i Marcin Kobeszko (Pub Brama).

W celu popularyzacji piłki błotnej Torfowy DrTusz Białystok zaplanował na 2015 dwie imprezy związane z tą widowiskową dyscypliną. Będą to Puchar Podlasia w Piłce Błotnej oraz Klubowe Mistrzostwa Europy w Piłce Błotnej.

(BL/ Foto: Marcin Pawlukiewicz)