Budżet Obywatelski 2022. Radny chce poprawić bezpieczeństwo aktywnym przejściem dla pieszych

Do 15 października możemy głosować na projekty z Budżetu Obywatelskiego 2022. Do wyboru jest 38 pomysłów ogólnomiejskich i 74 osiedlowe. Nie brakuje mających poprawiać bezpieczeństwo. Jedną z ciekawszych propozycji jest tzw. aktywne przejście dla pieszych, pomysł radnego Henryka Dębowskiego.

Białostoczanie mogą wybierać łącznie spośród 112 inicjatyw. Wiele z nich dotyczy budowy lub modernizacji obiektów sportowych i szkolnych – boisk, placów zabaw czy siłowni pod chmurką. Kilkanaście jest związanych z infrastrukturą drogową. To pomysły na budowę lub modernizację dróg, chodników, ścieżek rowerowych. Są też projekty "zielone" i polegające na organizacji wydarzeń. To szansa na ulepszenie naszego miasta i okolicy, w której mieszkamy. Do dyspozycji jest 12 mln zł.

Zwróciliśmy uwagę na aktywne przejście dla pieszych na ulicy Mickiewicza.

Zgłoszony przez Dębowskiego projekt polega na wybudowaniu tzw. aktywnego przejścia dla pieszych, czyli systemu ostrzegającego kierowcę o zbliżającym się do przejścia przechodniu, np. w postaci lamp czy świateł na jezdni. W ramach projektu zaplanowano położenie powierzchni antypoślizgowej skracającej drogę hamowania, oznakowanie poziome w formie biało - czerwonych pasów, zainstalowanie znaków ostrzegawczych.

Szacunkowy koszt projektu to 160 370 zł.

Ciekawych rozwiązań na świecie, w celu poprawienia bezpieczeństwa pieszych, nie brakuje. Jakiś czas temu trójwymiarowe przejścia podbiły internet po tym, jak ich wymalowaniem pochwaliły się władze hinduskiego New Delhi oraz maleńkiej islandzkiej wioski Isafjördur. W obu przypadkach to nowatorskie rozwiązanie sprawiło, że kierowcy zdjęli nogę z gazu. Śladem prekursorów poszły kolejne kraje, w tym Polska, gdzie w ubiegłym roku powstały trzy takie zebry - w Miechowie, Lesznowoli i Bartoszycach. Wedle badań przeprowadzonych w New Delhi, stolicy Indii, która jako pierwsza testowała ten sposób walki o bezpieczeństwo pieszych, średnia prędkość pojazdów przed przejściem 3D była aż o 40% niższa niż w tej samej lokalizacji wcześniej. Tak dobre rezultaty wzbudziły zainteresowanie całego świata i w ciągu ostatnich trzech lat trójwymiarowe „zebry” powstały między innymi na Islandii, w Londynie, w Chinach czy Francji. Mała liczba trójwymiarowych "zebr" w Polsce wynika z tego, iż takie oznakowanie poziome nie jest normatywne w oczach prawodawcy. Samorządowcy, chcąc skorzystać z tego rozwiązania na drogach publicznych, mają nierzadko związane ręce, choć pasy 3D sprawdziły się już w wielu krajach, a ich użytkownicy bardzo je sobie chwalą.

Wracając do Budżetu Obywatelskiego: wyniki głosowania poznamy do 29 października. Głosować można przez internet (bezpośredni link przekierowujący znajduje się TUTAJ) bądź tradycyjnie - składając papierowe karty m.in. w budynku urzędu miejskiego przy Słonimskiej. Głosowanie trwa do 15 października.

(Piotr Walczak)