Futsalowa ekstraklasa: Słoneczni rozczarowali. Solne Miasto górą

To nie był udany weekend dla zawodników MOKS Słoneczny Stok. Białostoczanie po bardzo udanym debiucie przeciw wicemistrzowskiej Gatcie Zduńska Wola i niezłym - choć przegranym - spotkaniu z Piastem Gliwice, w sobotę zagrali słaby mecz przeciw teoretycznie najsłabszym rywalom - MKF Solne Miasto Wieliczka przegrywając na własne życzenie 1:2.

W sobotę, hala przy ulicy Jesiennej, wprawdzie nie było - jak ostatnio - zajęta do ostatniego miejsca, ale i tak Słoneczni mogą cieszyć się jedną z największych frekwencji na zawodach pod dachem. Obecnie ani siatkówka, ani koszykówka ani tenis stołowy nie gromadzą tak dużej publiczności na swoich meczach. W sobotę spora część widzów opuszczała mecz MOKS-u rozczarowana.

Faworytem przed tym meczem byli zdecydowanie białostoczanie: dobra gra w meczach z Gattą i Piastem wskazywała, że powinni poradzić sobie z słabiutkim Solnym Miastem. Ekipa z Małopolski cudem uratowała się w poprzednim sezonie przed degradacją, a w tym przegrała dwa mecze w raczej przeciętnym stylu. Niestety, zamiast historycznego zwycięstwa w ekstraklasie, przyszedł słabszy występ. Białostoczanie praktycznie przespali pierwszą połowę, a w drugiej, kiedy nieustannie atakowali z lotnym bramkarzem, grali zbyt wolno i niedokładnie. Już w 2 minucie po błędzie defensywy MOKS-u goście wyszli na prowadzenie. Nie popisał się też w tej sytuacji i Norbert Jendruczek, który mógł lepiej zachować się przy strzale z ostrego kąta. Białostoczanie odpowiedzieli atakami i po jednym z nich Słonecznym wyszedł ćwiczony na treningach ofensywny schemat i Mateusz Lisowski tylko dostawił nogę. Potem MOKS miał jeszcze szansę na zmianę wyniku z karnego przedłużonego, ale Jendruczek trafił w poprzeczkę. Lepiej strzał z 10 metrów za 6 faul akumulowany wykorzystali goście w 19 minucie: Wojciech Przybył potężną bombą przełamał ręce Jendruczka, który był bliski wybicia piłki.

W II połowie MOKS atakował, często na połowę rywali wbiegał Jendruczek i Słoneczni mieli przewagę liczebną. Cóż jednak z tego kiedy kamil Dworzecki bronił jak w transie w sytuacjach wręcz nieprawdopodobnych. Odbijał piłkę jak zaczarowany niezależnie od tego czy strzały szybowały z daleka czy też z kilku metrów. Golkiper Solnego Miasta w ten sposób wybronił petardę Adriana Citki, Mateusza Lisowskiego oraz Krzysztofa Kożuszkiewicza oraz sprytne uderzenia z kilku metrów Marcin Firańczyka, Kożuszkiewicza i Hryckiewicza. Na dodatek agresywnie grający białostoczanie szybko złapali 5 fauli i nie mogli zbyt twardo atakować przeciwników. A ci sprytnie przetrzymywali piłkę, strzelali z daleka (na szczęście niecelenie) do pustej bramki MOKS-u i bronili przewagi. Na szczęście MOKS-u oni też nie wykorzystali w II połowie przedłużonego rzutu karnego

Po meczu i kibice i zawodnicy MOKS nie ukrywali rozczarowania: rywal nie był wymagający i absolutnie w zasięgu. O porażce zadecydowała zdecydowanie słabsza I połowa, zbyt wolne i schematyczne ataki i świetna postawa golkipera z Wieliczki.

MOKS Słoneczny Stok Białystok – MKF Solne Miasto Wieliczka 1:2 (1:2). Bramki: Matuesz Lisowski 5:05, Tomasz Bida 1:42, Wojciech Przybył 18:48.

MOKS: Norbert Jendruczek (Jakub Szatyłowicz) - Mateusz Lisowski, Adrian Citko, Krzysztof Kożuszkiewicz, Krystian Dawidziuk, Michał Osypiuk, Krzysztof Mojsik, Mateusz Nakielski, Mateusz Łukasiewicz, Daniel Gajdziński, Marcin Firańczyk, Patryk Hryckiewicz, Damian Grabowski.

MKF Solne Miasto Wieliczka:  Kamil Dworzecki, Wojciech Przybył, Mateusz Mroczka, Paweł Hady, Tomasz Bieda, Konrad Futrak, Paweł Kurowski, Michał Gąsior, Piotr Myszor, Daniel Suchan, Konrad Cebula.

Pozostałe wyniki 3. kolejki: Gatta Zduńska Wola - Piast Gliwice 3:2. Mecze Clearex Chorzów - AZS UG Gdańsk, Pogoń 04 Szczecin - Lex Kancelaria Słomniki, Red Dragons Pniewy - FC Toruń w niedzielę, AZS UŚ Katowice - Rekord Bielsko-Biała - przełożony na 25.10.

1. Rekord Bielsko-Biała              2     6     19:2 
2. Piast Gliwice                         3     6     12:3
3. Gatta Active Zduńska Wola     3     5     9:8
4. Football Club Toruń                 2     4     5:2
5. Lex Kancelaria Słomniki          2     3     9:5
6. Red Dragons Pniewy              2     3     6:4
7. AZS Uniwersytet Gdański       2     3     8:10
8. AZS UŚ Katowice                  2     3     4:6
9. Clearex Chorzów                   2     3     6:10
10. Solne Miasto Wieliczka       3     3     6:14
11. MOKS Słoneczny Stok      3     1     6:11
12. Pogoń '04 Szczecin             2     0     2:17

(AR/ Foto: pixabay.com/ football)