Hit o podlaskim ruchu olimpijskim już w drukarni. Karol Jakubowski wydaje kolejną książkę!

Karol Jakubowski to człowiek orkiestra. W białostockim II LO jest nauczycielem wychowania fizycznego - młodzież go uwielbia. Pasjonat piłki nożnej, trener i sędzia, działacz sportowy. Urodził się 16 czerwca 1988 roku w Bielsku Podlaskim, ukończył dziesiątki kursów i szkoleń. Posiada m.in. licencję europejską trenera piłki nożnej UEFA A oraz najwyższą w Europie licencję do pracy z młodzieżą UEFA Elite Youth A. Pokazał też talent pisarski. Pod koniec 2022 r. wydał rewelacyjną monografię pt. "Siła. Radość. Piękno. Z historii sportu II LO w Białymstoku". Dziś jego druga książka, nad którą również redakcja Dzień Dobry Białystok objęła patrona medialny, jest już w drukarni. "Szybciej. Wyżej. Silniej. Olimpijska Wizja Północno-Wschodniej Polski w latach 1973 - 2023" swoją oficjalną premierę ma zaliczyć na przełomie listopada - grudnia tego roku. Z Karolem, o inspiracjach, ciężkiej pracy i wyzwaniach, jakie włożył w tę publikację, rozmawia Piotr Walczak. Jest to też pierwsza taka zapowiedź w mediach.

Piotr Walczak, Dzień Dobry Białystok: Maraton. Nie zakończyła się promocja twojej pierwszej książki, a już zacząłeś pisać drugą.

Karol Jakubowski: Ostatnie blisko pięć lat funkcjonowałem, jakbym niemal codziennie był uczestnikiem biegu maratońskiego (42 km 195 m). Na większości maratonów obowiązuje limit czasowy pokonania dystansu, wynoszący pięć lub sześć godzin. Średnio tyle czasu dziennie przeznaczałem na pisanie.

Zdarzały się dni, kiedy spędzałem kilkanaście godzin nad twórczością. Aby napisać publikację i być z niej zadowolonym, trzeba zapłacić wysoką cenę, którą jest swój czas wolny, a właściwie - w momencie podjęcie decyzji o pracy nad książką - jego brak.

Promocja książki pt. "Siła. Radość. Piękno. Z historii sportu II LO w Białymstoku" (portal Dzień Dobry Białystok miał nad tym wydaniem patronat medialny - przyp. red.) rozpoczęła się 19 września 2022 roku i trwała kilka miesięcy. Ale niektóre spotkania związane z nią są jeszcze przede mną.

Z kolei pracę nad publikacją "Szybciej. Wyżej. Silniej. Olimpijska Wizja Północno-Wschodniej Polski w latach 1973 - 2023" rozpocząłem 9 listopada 2022 r. Był to okres intensywnej pracy. Osoby będące blisko mnie widziały, ile poświęcam pasji, determinacji oraz zaangażowania, dbając o każdy szczegół, detal. Światowej sławy lider i trener rozwoju osobistego, nauczyciel, psycholog, pisarz i filozof Colin P. Sisson powiedział: "Największe bogactwo to robienie tego, co kochasz".

Miałem to szczęście, że były wokół mnie osoby, które wspierały mnie na każdym kroku, odrywały od pracy, proponując spacer czy grę w koszykówkę, nawet późnym wieczorem, między godziną 21 a 22. I to im dedykuje swoją drugą książkę.

Opowiedz proszę, o czym ona będzie.

- Książka "Szybciej. Wyżej. Silniej. Olimpijska Wizja Północno-Wschodniej Polski w latach 1973 - 2023" to publikacja opisująca ruch olimpijski w naszym regionie. Przedstawiłem w niej uczestników igrzysk olimpijskich z regionu północno-wschodniej Polski, którzy na igrzyskach od Monachium 1972 r. do Pekinu 2022 startowali w barwach klubów z dawnych województw białostockiego, łomżyńskiego, suwalskiego, a do 1 stycznia 1999 roku województwa podlaskiego.

Opisałem również uczestników igrzysk paraolimpijskich od Heidelbergu 1972 r. do Tokio 2020, które odbyły się w 2021 r. W książce zawarłem też następujące rozdziały: Dni Olimpijczyka; Od Wojewódzkich Komisji PKOl, Klubów Olimpijczyka, Białostockiego Komitetu Olimpijskiego do Podlaskiej Rady Olimpijskiej PKOl w Białymstoku; Podlaska Gala Olimpijska w latach 1998 - 2023; Na olimpijskim szlaku - konkurs, teleturniej wiedzy olimpijskiej; Aleja Gwiazd Medalistów Olimpijskich i Mistrzostw Świata w Szelmencie; Wydarzenia ogólne związane z ruchem olimpijskim regionu; Propagatorzy olimpizmu w Polsce północno-wschodniej.

W monografii przeczytać będzie można wywiad z prezesem Podlaskiej Rady Olimpijskiej PKOl Januszem Kochanem, mistrzem olimpijskim Wojciechem Nowickim oraz wspierającymi olimpijczyków i ideę olimpijską prezydentem Tadeuszem Truskolaskim oraz marszałkiem województwa podlaskiego Arturem Kosickim.

To jeszcze wuefista, czy już pisarz?

- Swego czasu bardzo mnie zainspirowała książka "Kopalnie talentów. Jak odkryć i rozwinąć talent u siebie i innych", autorstwa Ankersena Rasmusa. Z publikacji tej dowiedziałem się o drodze do mistrzostwa poprzez magiczną liczbę 10 tysięcy godzin spędzonych na doskonaleniu się w danej umiejętności.

Po blisko pięciu latach pracy nad dwoma publikacjami mogę powiedzieć, iż tyle właśnie czasu spędziłem łącznie w bibliotekach, na spotkaniach i rozmowach telefonicznych - związanych z pracą nad książkami - oraz - przede wszystkim - na pisaniu. Pisałem przed pracą, po pracy, w ferie, wakacje, święta, w pociągu, w autokarze, w samochodzie, w Polsce oraz za granicą. Laptop towarzyszył mi na równi z plecakiem ze sprzętem sportowym.

Podczas pisania sport był nieodzownym jego elementem. Gdy pracowałem w domu, to w tle słuchałem programów sportowych z różnych dyscyplin sportowych. Łączyłem funkcję nauczyciela wychowania fizycznego, trenera piłki nożnej, sędziego piłki nożnej, działacza sportowego ze swoją pasją historii sportu.

Jednakże miałem również czas dla rodziny oraz przyjaciół, z którymi spędzaliśmy go aktywnie, grając w nowatorską grę, związaną z koszykówką, którą nazwaliśmy "22". Aby wygrać, trzeba było zgromadzić na swoim koncie 22 celne rzuty do kosza, z tym że ostatni musiał być wykonany tyłem do kosza.

Pierwsza książka to wręcz tomisko. Druga będzie większa?

- Książka "Siła. Radość. Piękno. Z historii sportu II LO w Białymstoku" liczy 632 strony i zawiera 542 zdjęcia. Z kolei pozycja "Szybciej. Wyżej. Silniej. Olimpijska Wizja Północno-Wschodniej Polski w latach 1973 - 2023" jest już znacznie obszerniejsza pod względem liczby fotografii, bo zawiera ich aż 665.

Jeżeli chodzi o treść całości, to również będzie kilkaset stron. Obie publikacje łączą olimpijczycy. W pierwszej na okładce znajduje się śp. Elżbieta Krawczuk - Trylińska (lekkoatletyka, skok wzwyż - Moskwa 1980 r.), która prezentuje skacząc wzwyż w sukni ślubnej "Siłę. Radość. Piękno".

Natomiast w drugiej publikacji na okładce znajduje m.in. mistrz olimpijski Wojciech Nowicki (lekkoatletyka, rzut młotem - Rio de Janerio 2016 r. brązowy medal, Tokio 2020 - złoty medal), którego sportowy charakter nawiązuje do tytułu książki, a konkretnie jego początku "Szybciej. Wyżej. Silniej". Słowa te są również mottem olimpijskim Citius-Altius-Fortius (łac. szybciej, wyżej, silniej; autorem motta był pedagog, kaznodzieja zakonu dominikanów Henri Didon, a Pierre de Coubertin w trakcie Kongresu Olimpijskiego w Paryżu w roku 1894, uczynił te słowa dewizą Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego.

Dotarłeś do naszych olimpijczyków, którymi się fascynowaliśmy przed telewizorami. Zdradź, kto wywarł na tobie szczególne wrażenie.

- Dzięki pracy nad książką mogłem poznać historię kilkudziesięciu olimpijczyków związanych z regionem Polski północno-wschodniej. Jestem pełen podziwu ich pasji, determinacji w dążeniu do celu. To od nich mogłem czerpać wiedzę, a niekiedy słyszeć liczne słowa wdzięczności za podjęcie się w tak krótkim czasie (napisanie książki w dziewięć miesięcy), zebrania w całość wydarzeń związanych z ideą olimpijską regionu.

Jestem pod ogromnym wrażeniem profesjonalizmu Dariusza Snarskiego (boks, waga lekka, 60 kg - Barcelona 1992 r.), nawet po godzinie 22 rozmawialiśmy, opisując jego osobę. Mogłem również zawsze liczyć na odpowiedzi na zadane pytania przez kajakarzy: Piotra Markiewicza (kajakarstwo, kajaki jedynki K-1 na 500 m - brązowy medal, kajaki czwórki K-4 na 1 000 m - Atlanta 1996 r.), Adama Wysockiego (kajakarstwo, kajaki dwójki K-2 na 500 m, kajaki czwórki K-4 na 1 000 m - Atlanta 1996 r., kajaki dwójki K-2 na 500 m, 1 000 m - Sydney 2000 r., kajaki dwójki K-2 na 500 m - Ateny 2004 r., kajaki dwójki K-2 na 500 m, kajaki czwórki K-4 na 1 000 m - Pekin 2008 r.).

Poznałem też wspaniałe wspomnienia z Igrzysk Olimpijskich w Salt Lake City z 2000 r. Krystiana Zdrojkowskiego (short track, bieg na 500, 1 000, 1 500 m).

Doceniam również wzorową współpracę przy poprzedniej i obecnej książce z mistrzem olimpijskim Wojciechem Nowickim. Jestem pełny podziwu formy fizycznej Mariana Nietupskiego (wioślarstwo, czwórka bez sternika - Melbourne 1956 r.), który mimo 92 lat aktywie uczestniczy w spotkaniach Podlaskiej Rady Olimpijskiej PKOl w Białymstoku.

Kiedy premiera?

- Premiera książki będzie miała miejsce pod koniec listopada bądź na początku grudnia w Hotelu Gołębiewski podczas uroczystej gali z okazji obchodów 50-lecia Podlaskiej Rady Olimpijskiej Polskiego Komitetu Olimpijskiego w Białymstoku.

Dziękuję za rozmowę.