Kolejny wypadek z udziałem przemytnika nielegalnych migrantów. Tym razem w Hajnówce

Mało kto w odleglejszych rejonach Polski zdaje sobie sprawę z tego, jak w rzeczywistości wygląda obecnie poruszanie się po drogach województwa podlaskiego. Kontrole policyjne oraz pościgi to już tu w zasadzie codzienność. Od kilku tygodni prawie nie zdarza się, aby gdzieś nie zorganizowano czasowej blokady dróg, albo przynajmniej zatrzymań na poboczu.

W sobotę, 23 października, jeszcze przed południem, doszło do zderzenia aut pomiędzy Szastałami a Kalnicą. Jak się szybko okazało, za kierownicą siedział przemytnik nielegalnych imigrantów, których właśnie przewoził. Jak przekazał rzecznik Wojewódzkiej Komendy Policji w Białymstoku, kierowca Nissana próbował wyprzedzać policjantów i zajeżdżał im drogę, w następstwie czego Nissan zjechał na przeciwległy pas i zderzył się z Hondą jadącą z przeciwnego kierunku. Za kierownicą tego auta siedział obywatel Ukrainy, którego zatrzymano dopiero 3 kilometry dalej. Niestety, w wyniku całego zdarzenia dwie osoby trafiły do szpitala.

Już kilka godzin później w innym miejscu, bo w Hajnówce, ponownie policjanci ścigali auto, które nie zatrzymało się do kontroli. Choć Policja jeszcze nie podała szczegółowych informacji, to nie trudno się domyślić, że za kierownicą KIA siedział kolejny przemytnik ludzi, który też spowodował wypadek. W tym przypadku jedna osoba została poszkodowana i musiała trafić do szpitala.

- Dzisiaj po godz. 16.00 w Hajnówce do kontroli nie zatrzymał się kierowca KIA na niemieckich tablicach rejestracyjnych i zaczął uciekać w kierunku Bielska Podlaskiego. Policjanci ruszyli w pościg. Uciekający kierowca na łuku drogi za Bielskiem na dk.66 pomiędzy Szastałami a Grabowcem uderzył w jadącego z przeciwnego kierunku Citroena C5, a następnie pojazdy zjechały do rowu. Osoby jadące KIA uciekły na pobliskie pola, w tym kierowca. Ostatecznie policjanci odnaleźli 10 osób, które jechały KIA. W wyniku tego zdarzenia 1 osoba trafiła do szpitala z powodu obrażeń. Obecnie trwają czynności procesowe w związku ze zdarzeniem. Policjanci  ustalają również kto kierował KIA. Droga jest przejezdna – przekazał krótko po zdarzeniu podinsp. Tomasz Krupa, rzecznik Komendy Wojewódzkiej Policji w Białymstoku.

Już w niedzielę powinno się pojawić więcej informacji odnośnie tego zdarzenia drogowego. Ale Policja potwierdziła, że najprawdopodobniej chodzi o kolejny transport nielegalnych migrantów, który zakończył się zderzeniem na drodze. Przypominamy, że w minionym tygodniu doszło do wypadku śmiertelnego. Wówczas kierujący autem Syryjczyk też nie zatrzymał się do kontroli, a następnie wjechał w ciężarówkę. W wyniku tego zdarzenia zginęła jedna osoba.

Biorąc pod uwagę takie zdarzenia, można zauważyć skalę zjawiska i to, jakie zagrożenie na drogach stwarzają przemytnicy ludzi, ale i sami nielegalni migranci, którzy wzywają kurierów, kiedy uda się im przedrzeć nielegalnie przez granicę. Zarobek jest szybki i stosunkowo łatwy, bo za jeden kurs można zarobić od kilku do nawet kilkudziesięciu tysięcy dolarów.

(Cezarion/ Foto: podlaska.policja.gov.pl)