Świętować flagę postanowili także Lowlandersi. Choć akurat ich obecność pod Ratuszem mniej przypomniała nawiązanie do narodowego święta, wzbudzili spore zainteresowanie.
Tuż po zakończeniu oficjalnych uroczystości nieco dalej od masztu z powiewającą flagą narodową, pojawili się zawodnicy Lowlanders. Nieśli własną flagę. Ta zaś była co najmniej trzy razy większa od narodowej. Właśnie kręcili jedną ze scen promocyjnych Białegostoku oraz swojej drużyny.
- To prawda, że dziś jest święto flagi narodowej, ale my wyszliśmy dziś trochę przypadkiem. Mamy swoją flagę, reprezentujemy Miasto Białystok, myślę że wszystko do siebie pasuje. Jest majówka, ciepło, niech ludzie się cieszą, tak po prostu – powiedział nam Michał Laskowski, jeden z zawodników drużyny.
Lowlandersi są obecnie wicemistrzami Polski w futbolu amerykańskim. Niedawno nasza najlepsza drużyna otrzymała dofinansowanie z urzędu miasta. Jednym z warunków utrzymania dofinansowania jest promocja Białegostoku. Dziś na Rynku Kościuszki, na pewno nie dało się ich nie zauważyć.
Komentarze opinie