Milionowe konsekwencje nieuczciwej optymalizacji: KAS wygrywa w sądzie z podatnikiem

Ponad 21 milionów złotych zaległego podatku CIT musi wpłacić do budżetu państwa jedna ze spółek, u której Podlaska Krajowa Administracja Skarbowa wykryła nieprawidłowości w rozliczeniach. Decyzja Szefa KAS, potwierdzona prawomocnym wyrokiem Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie, to efekt zastosowania niedozwolonej optymalizacji podatkowej.

Eksperci z Podlaskiego Urzędu Celno-Skarbowego w Białymstoku przeprowadzili szczegółową kontrolę celno - skarbową w zakresie podatku dochodowego od osób prawnych (CIT) wobec firmy z województwa mazowieckiego. W trakcie kontroli ujawniono, że spółka w rażący sposób zawyżyła koszty uzyskania przychodów o ponad 141 milionów złotych w związku ze sprzedażą nieruchomości gruntowej. Takie działanie miało na celu uniknięcie opodatkowania podatkiem CIT.

Naczelnik UCS w Białymstoku, identyfikując wyraźne przesłanki do zastosowania klauzuli przeciwko unikaniu opodatkowania, przekazał sprawę szefowi KAS. Po dokładnej analizie szef KAS wszczął postępowanie podatkowe, które potwierdziło wystąpienie wszystkich warunków uprawniających do zastosowania wspomnianej klauzuli. W konsekwencji wydano decyzję określającą zobowiązanie podatkowe na kwotę 21 milionów złotych.

Mimo odwołania się podatnika od decyzji, Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie odrzucił skargę, a wyrok w tej sprawie jest już prawomocny. Oznacza to, że spółka jest zobowiązana do natychmiastowej wpłaty zaległego podatku CIT wraz z należnymi odsetkami. Co więcej, w wyniku wyzerowania straty w wysokości 29 milionów złotych, którą spółka wykazała w zeznaniu, podatnik stracił również prawo do jej odliczenia.

Działania podlaskiej KAS stanowią jasny sygnał, że organy skarbowe konsekwentnie ścigają praktyki mające na celu nieuczciwe unikanie opodatkowania, zapewniając tym samym rzetelność systemu podatkowego.

(PW)