Nawet w sieci kupujemy na kredyt

Rośnie liczba Polaków płacących w ratach za zakupy online. . Coraz wyższa jest też średnia wartość takich transakcji. Przed Gwiazdką coraz więcej z nas sięga po tego typu rozwiązania.

– Po wakacjach systematycznie odnotowujemy wzrosty na platformach, które badamy – mówi Monika Radaszewska, Product Manager w PayU. - Przykładowo jeden ze współpracujących z PayU marketów, Agito.pl, w październiku odnotował ponad 30-proc. wzrost sprzedaży na raty względem września. Myślę, że przed świętami ta tendencja się utrzyma.
Z rat online korzystają raczej młodsi klienci – przeciętny wiek biorącego raty to 35 lat, ale najstarszy internauta miał 80 lat. Monika Radaszewska podkreśla, że ponad 20 proc. użytkowników decyduje się na ponowny zakup w internecie na raty.

Jej zdaniem, wpływa na to m.in. fakt, że proces zakupu jest krótki i nieskomplikowany. Trwa kilkanaście minut i nie wymaga żadnych dokumentów, ani podpisywania papierowej umowy, wszystko można załatwić siedząc w wygodnym fotelu z tabletem w dłoni.

Nic nie wskazuje na to, aby popularność tej formy spadła . PayU zapowiada wprowadzenie kolejnych ułatwień dla internautów.

– Dla wybranej grupy użytkowników zostanie przewidziana możliwość podstawienia automatycznie wszystkich danych wymaganych we wniosku kredytowym. – zapowiada Monika Radaszewska. Dzięki temu wypełnienie wniosku będzie możliwe nawet jednym kliknięciem.

Kolejnym ułatwieniem dla wybranej grupy użytkowników Allegro, z najlepszą historią, najlepszymi komentarzami, jest możliwość otrzymania limitu kredytowego ważnego 60 dni. Dzięki niemu weryfikowania dochodów użytkownik ma pewność, że zostanie mu przyznana pożyczka.

Najczęściej kupujemy w ten sposób telefony, laptopy, części samochodowe, rowery i meble. Na szóstym miejscu znalazło się damskie obuwie.

– Zakupy na raty pozwalają na nabyć droższe i być może lepszej jakości produktów, na które internauta nie mógłby sobie pozwolić, gdyby musiał zapłacić gotówką – uważa Radaszewska.- To powoduje wzrost średniej wartości transakcji ratalnej. Ponad 35 proc. opiewa na kwoty powyżej 1000 zł, a 30 proc. stanowią transakcje powyżej 2000 zł – dodaje ekspertka.
Maksymalna wartość zakupów, jakie można wziąć na raty PayU to 20 tys. zł.

Przypominamy, że Święta tuż tuż. Kurierzy praktycznie nie wysiadają ze swoich aut. Listonosze również nie maja lekko.
Tak więc jeśli chcemy zaopatrzyć się w prezenty „na kreskę” i mieć pewność, że dotrą do nas przed pierwszą gwiazdką, nie powinniśmy zwlekać.

(Opr. Młynarz/Newseria)