Oryginalne pomysły na zaręczyny w Białymstoku. Jak, gdzie i w jakich okolicznościach wręczyć jej pierścionek zaręczynowy?

Chcesz mieć piękne wspomnienia? Kreuj niezapomniane chwile. Jednym z momentów, który na pewno wryje się w waszą pamięć, są zaręczyny. Będziecie o nich mówić z wielkim sentymentem i uczuciem za kilka, kilkanaście, a nawet kilkadziesiąt lat. O ile, oczywiście, strona proponująca małżeństwo przemyśli kilka kwestii: czas, miejsce i okoliczności. O czym pamiętać, planując oświadczyny w naszym mieście, czyli Białymstoku? Na jaki pomysł się skusić? Sprawdźmy!

Wieczór relaksu w samym centrum

Doskonale rozumiesz, że czasami jedynym, czego potrzebuje twoja ukochana, jest odpoczynek i kilka godzin spędzonych na błogim lenistwie. Zorganizuj więc wieczór SPA. Zacznijcie od niezobowiązującego spaceru i kawy. Planty i ogród przy Pałacu Branickich nadają się do tego znakomicie. Cudownie kremowe cappuccino, lekka rozmowa, niespieszna przechadzka wystarczą, aby wprowadzić wybrankę w przyjemny nastrój. A to przecież jedynie wstęp.

Zamiast odwieźć ją do domu, zaparkuj pod salonem SPA. Relaksujące masaże całego ciała, zabiegi z olejem kokosowym, czekoladą, do tego peelingi, maseczki i aromatyczne olejki? Brzmi niebiańsko! Na tym wcale nie musicie, a nawet nie powinniście kończyć wspólnego wieczoru. Może nocleg w hotelu? W centrum Białegostoku znajdziesz przynajmniej kilka miejsc, które na pewno przypadną wam do gustu. Na drugi dzień zamów śniadanie do pokoju i poproś ją o rękę przy szklance soku. Wszystko pójdzie po twojej myśli, o ile nie zapomnisz o zachwycającym pierścionku. Dobrym pomysłem dla mieszkańców Białegostoku i okolic jest wizyta w profesjonalnym sklepie jubilerskim – odpowiednio dobrany pierścionek z białostockich salonów Marko sprawi, że ukochana bez wahania powie „tak”.

Zaskocz ją na Rynku Kościuszki

Teraz zdradzimy ci coś w największej tajemnicy. Każda kobieta kocha romantyczne gesty i deklaracje miłości, które wręcz onieśmielają swoim rozmachem. Na oświadczyny zaplanuj coś oszałamiającego, coś na dużą skalę. Idealnie nadaje się do tego flash mob. To akcja, w której uczestniczy grupa „przypadkowych” osób. Jego przygotowanie jest proste: opracowujesz pomysł, muzykę, choreografię (nie musi być skomplikowana) i szukasz uczestników na portalach społecznościowych. Spotykacie się niby przypadkiem w konkretnym miejscu i o ustalonej godzinie, po czym oczarowujecie nieświadomą „podstępu” dziewczynę ekspresywnym tańcem. Do zorganizowania flash mobu perfekcyjnie nadają się nasze lokalne scenerie, szczególnie Rynek Kościuszki, okolice fontanny lub plac po drugiej stronie ulicy Sienkiewicza.

Zabierz ją na piknik do Dojlid

Możesz też zapuścić się daleko za centrum i zabrać swoją wybrankę na łono dzikiej przyrody. No, prawie! Na mikro-wyprawę, piknik i zaręczyny znakomicie nadają się Stawy Dojlidzkie oraz otaczające je łąki lub jeden z wędkarskich podestów.

Jak się do tego przygotować? Na pewno potrzebujesz wypełnionego po brzegi kosza piknikowego. Uwzględnij w nim wszystkie ulubione smakołyki ukochanej, niezależnie od tego, czy są to żelki misie, czy może falafel z hummusem. Możesz też iść w stronę kuchni, w której gustuje, np. włoskiej czy francuskiej. Przydadzą Ci się długodojrzewające sery, oliwa i oliwki, różne pasty i konfitury. Nie zapomnij też o dobrym trunku – butelka szampana w kubełku z lodem to zdecydowanie dobry pomysł. Sprawdź pozostałe pozycje z listy: talerzyki i sztućce, lampki do szampana, mokre chusteczki, koc i oczywiście pierścionek zaręczynowy. Jesteś gotowy! Aby ją oczarować, a do tego stworzyć niezapomniane wspomnienia na całe życie wcale nie trzeba wiele. Nie musicie nawet ruszać się z miasta. Liczy się nietuzinkowa koncepcja i dokładnie opracowany plan. Może któryś z naszych pomysłów przypadnie ci do gustu? 

(Artykuł Partnerski DDB)