Reklama
Patrol bielskiej drogówki na krajowej "19" był świadkiem sceny, która mrozi krew w żyłach. W oko policyjnego wideorejestratora wpadło BMW, które już na terenie miasta poruszało się z podejrzanie dużą prędkością. Policjanci ruszyli za nim. Tuż za Bielskiem Podlaskim, na odcinku, gdzie obowiązuje ograniczenie do 90 km/h, BMW z impetem przyspieszyło, osiągając oszałamiające 208 km/h!
Kierujący pojazdem okazał się być 19-letnim mieszkańcem powiatu hajnowskiego, który przewoził rówieśniczkę. Jego tłumaczenie, że "nie zauważył, z jaką prędkością jedzie", nie znalazło zrozumienia u funkcjonariuszy. Skutki brawurowej jazdy były natychmiastowe: młody kierowca stracił prawo jazdy, a za swoje nieodpowiedzialne zachowanie odpowie teraz przed sądem.
Ta sytuacja to kolejne przypomnienie o konsekwencjach lekceważenia przepisów. Policjanci z Bielska Podlaskiego konsekwentnie prowadzą kontrole prędkości, wykorzystując nowoczesne narzędzia, aby zapewnić bezpieczeństwo na drogach. Pamiętajmy, że nadmierna prędkość to cichy zabójca i jedna z głównych przyczyn drogowych tragedii. Jedźmy ostrożnie i z rozwagą!
(PW)
Aktualizacja: 09/07/2025 22:12
Reklama
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Wideo ddb24.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Komentarze opinie