Pierwsza gala UFC w Polsce. Uczta dla fanów mieszanych sztuk walki

Gale UFC to dla zawodników sportów walki odpowiednik piłkarskiej Ligi Mistrzów – spotykają się oni, by wyłonić najskuteczniejszych „wojowników” na naszej planecie. 11 kwietnia to historyczny moment, w którym organizacja po raz pierwszy pojawi się w Polsce, aby sprawdzić poziom lokalnych gwiazd i włączyć je do rywalizacji o pasy mistrzowskie, będące najcenniejszymi trofeami w świecie wszechstylowej walki wręcz.

Każdy z polskich zawodników ma wyjątkowe atuty do zademonstrowania. Potwierdza to były zawodnik organizacji Dan Hardy, który z niecierpliwością czeka, żeby zobaczyć ich w akcji na gali w Krakowie:

- Z tego kraju wywodzi się mnóstwo utalentowanych zawodników i myślę, że to będzie noc niesamowitych walk. Mamy wielu polskich fighterów i szeroką bazę fanów, którzy czekali na to, żeby UFC zorganizowało tu jedno ze swoich niepowtarzalnych wydarzeń – komentuje.

Wszyscy zaproszeni sportowcy mieli w swoich karierach długie ciągi wygranych, które zapewniły im miejsce na szczycie. Jedni z nich specjalizują się w nokautowaniu rywali, drudzy sprowadzają przeciwnika do parteru i tam kończą walkę przed czasem. Wśród polskich zawodników są: była gwiazda KSW Jan Błachowicz, który jeszcze w tym roku pokonał w Szwecji potężnego Ilira Latifiego, specjalista od walki w parterze Marcin Bandel, niepokonany przez dziesięć walk Paweł Pawlak czy wielokrotny mistrz Polski w boksie tajskim Daniel Omielańczuk, który walczył już dla organizacji w Kanadzie i Abu Dhabi. W UFC jednak nie brakuje podobnych im specjalistów, a każde potknięcie znacznie oddala perspektywę walki o pas.

(Źródło: infowire.pl/ oprac. Kalina/ Foto: BI-Foto)