Pomiędzy Zabłudowem a Koźlikami ciągnik zderzył się z busem. Jest jeden ranny

Przez kilka godzin droga krajowa nr 19 najprawdopodobniej będzie zablokowana w okolicach Koźlik już za Zabłudowem. Doszło tam do groźnie wyglądającego zdarzenia drogowego. A dokładniej doszło do zderzenia ciągnika rolniczego z busem. Na miejsce przyjechała straż pożarna oraz karetka pogotowia.

To już kolejne zdarzenie drogowe na krajowej 19-tce. Jest to bardzo niebezpieczna trasa, na której co rusz dochodzi do kolizji, stłuczek, ale też i wypadków drogowych. Niestety, w poniedziałek po południu w gminie Zabłudów w kierunku na Koźliki musiała przyjechać nie tylko Policja, ale także trzy zastępy straży pożarnej i karetka pogotowia. I wszyscy na miejscu mieli co robić. Podstawową i pilną sprawą była pomoc rannemu kierowcy ciągnika.

Do zderzenia busa z ciągnikiem rolniczym, który wiózł drewno, doszło w poniedziałek, 9 marca, kilka minut przed godziną 14.00. Na miejsce natychmiast wezwano Policję oraz inne służby ratunkowe, bo uderzenie było dość silne. Widać na zdjęciu jak wygląda ciągnik, który leży na boku z dość dużymi uszkodzeniami.

- O godzinie 13.56 otrzymaliśmy zgłoszenie o zdarzeniu drogowym na drodze krajowej nr 19 (na wysokości 77km). Zdarzenie to jest z udziałem ciągnika rolniczego i busa. Kierowca ciągnika został zabrany do szpitala. Droga na tę chwilę jest zablokowana w obydwu kierunkach – przekazała Katarzyna Zarzecka z zespołu prasowego podlaskiej Policji.

Na miejscu musiały się pojawić aż trzy zastępy straży pożarnej. To dlatego, że trzeba było pomóc wydostać rannego kierowcę ciągnika, ale także uprzątnąć rozsypane w wyniku zderzenia drzewo. Jak już wiadomo droga w tym miejscu może być zablokowana nawet przez kilka godzin.

W tej chwili jeszcze nie wiadomo co było przyczyną tego zdarzenia, a przynajmniej Policja na razie nie przekazała żadnych więcej informacji ponad to, o czym już poinformowaliśmy. Wiadomo tylko tyle, że kierowcy jadący krajową 19-tką w okolicy zdarzenia drogowego, zarówno od strony Białegostoku, jak i Bielska Podlaskiego, muszą kierować się na objazdy.

(Cezarion/ Foto: OSP Zabłudów)