Raport z sesji w dnia 2 listopada 2017 – dokończenie odlotowe!

Wczoraj o godzinie 16:00 zebrała się rada Miasta aby dokończyć obrady z dnia 30 października. Mieliśmy do przedyskutowania jeden punkt – zmiany w budżecie miasta. Czyli budowę pasa startowego na Krywlanach.

Zaczął radny Biernacki – Wszyscy mieszkańcy chcą tego pasa, dlatego apeluje do radnych Prawa i Sprawiedliwości, aby wznieść się ponad polityczne podziały i ten pas startowy zbudować.

Następnie głos zabrał Henryk Dębowski – To właśnie Platforma Obywatelska zmarnowała ogromną szansę na powstanie lotniska. Jeszcze kilka lat temu na ten cel było przeznaczonych 300 mln złotych. Dziś Urząd marszałkowski daje 16 mln. Przecież ten pas będzie zbyt krótki, aby mogli z niego korzystać wszyscy mieszkańcy. To będzie pas dla najbogatszych. I radny Dębowski skierował do Prezydenta Miasta szereg pytań.

1. Czy została sporządzona analiza ekonomiczna tego przedsięwzięcia?

2. Jakie konkretnie linie są zainteresowane organizacją połączeń z Białegostoku?

3. Jakie samoloty będą mogły tu wylądować?

Poznajmy fakty, a nie propagandowe wizje! Zaapelował radny Dębowski.

Występowali tez inni radni, w tym piszący te słowa, ale oddajmy głos Prezydentowi Miasta.

Słyszę, że tylko najbogatsi będą mogli korzystać. To nieprawda. Strażacy, policja, służba celna na pewno wzbogacą już swój istniejący sprzęt lotniczy. Ponadto służba zdrowia. Mamy znakomitą klinikę transplantologiczną. Szybkie dostarczenie organów uratuje wiele ludzkich istnień.

Istnieje szereg analiz ekonomicznych. Które zgodnie stwierdzają, ze takie właśnie rozwiązanie jest najbardziej korzystne. Gdyż nie generuje znacznych kosztów. Istnieje szereg opracowań, gdzie wymieniono rodzaje samolotów, które będą mogły wylądować na pasie o takiej długości. Pas będzie można w przyszłości wydłużyć do 1 800 metrów. Wówczas będą mogły tam lądować Boeingi 737. Obecnie też mogą lądować, ale nie wystartują z pełnym obciążeniem i zbiornikami paliwa.

Co zaś się tyczy propagandowych wizji, to daję Państwu uroczyste słowo honoru, że nie pojawię się na otwarciu owego pasa. Odlecę wcześniej, albo odjadę, może wybiorę się gdzieś rowerem. Daję Wam na to słowo honoru!

Głos zabrał radny Józef Brożek. Z Prawa i Sprawiedliwości. – Mieszkam najbliżej z Was lotniska. I jestem za budową. Za 20-30 lat, każdy z nas będzie miał przecież kilka samolotów. Dlatego ja będę głosował za budową pasa.

Radny Brożek dostał brawa! I powiem wam, że wiele słyszałem obietnic wyborczych, ale ta była naprawdę wyjątkowa! Panie Brożek! Chylę czoła!

Wypowiadali się też mieszkańcy. Pani Walentyna Szeszko z miejscowości Haćki. Która była za budową. I Pan Rafał Kosno, który był przeciw.

Hałas z lotniska sprawi, że domy w Białymstoku stracą na wartości! Nie słuchajcie podszeptów szatana!

Radni Prawa i Sprawiedliwości poprosili o krótką przerwę. Po przerwie Henryk Dębowski złożył szereg autopoprawek.

Ale zwróćcie Państwo uwagę, ze pieniędzy na lotnisko nie wykreśliliśmy – powiedział. – Mamy wątpliwości, ale nie będziemy hamować rozwoju miasta.

Głosowanie. Będzie lotnisko! Czy też pas startowy!

Jak zwał tak zwał.

Lecimy!

(Wojciech Koronkiewicz/ Foto: BI-Foto)