Wspólne przejazdy jako walka ze smogiem?

Tak promuje się BlaBlaCar. Przedstawiciele tej inicjatywy tłumaczą, że po światowych drogach jeździ już ponad miliard samochodów, a do 2050 roku może być ich dwa razy więcej. Już teraz 20 proc. emisji dwutlenku węgla spowodowane jest transportem. Tymczasem proste rozwiązanie może pozwolić znacząco obniżyć emisję szkodliwego gazu - udostępnianie pasażerom miejsc w samochodach. Dotychczas, dzięki wspólnym przejazdom BlaBlaCar, udało się przyczynić do zmniejszenia globalnej emisji dwutlenku węgla o 700 000 ton. W ten sposób brzmiała informacja z 2015 roku.

I wyjaśnia, że w Polsce zarejestrowanych jest około 15 milionów pojazdów. Koszt rocznego utrzymania samochodu wynosi szacunkowo 5 500 zł. W skali kraju daje to 82,5 miliarda złotych rocznie, czyli prawie 4,5 proc. polskiego PKB.3

Co ciekawe, większość aut nie jest aktywnie użytkowanych. Wg wyliczeń BlaBlaCar statystycznie w każdej sekundzie tylko 2,7 proc. samochodów jedzie z punktu A do punktu B. Reszta aut nie jest wykorzystywana: 96 proc. stoi zaparkowanych, 0,8 proc. szuka miejsca parkingowego, a 0,5 proc. tkwi w korkach. Przez 3/4 czasu kierowca jest w samochodzie sam.

Jak podaje Europejska Agencja Środowiska (EEA), w pierwszej dziesiątce europejskich miast z najbardziej zanieczyszczonym powietrzem jest aż sześć polskich. Obecne tempo wzrostu stężenia dwutlenku węgla w powietrzu jest wyjątkowo szybkie. Prawdopodobnie poziom CO2 na świecie w przyszłym roku przekroczy graniczną wartość 400 ppm. Tak wysokiego poziomu jeszcze nie było. Coraz wyższe stężenie CO2 przyczynia się do ocieplenia klimatu, wzrostu średniego poziomu mórz i oceanów oraz kwaśniejszego odczynu wody, który jest groźny dla fauny i flory. Tak wysokie stężenie jest też powodem coraz większych anomalii pogodowych. Wraz z innymi szkodliwymi substancjami w wilgotnym powietrzu, m.in. dwutlenkiem siarki czy pyłu węglowego, przyczynia się do powstawania chorób płuc i układu krążenia, negatywnie wpływa też na ośrodkowy układ nerwowy i serce.

Idea wspólnych przejazdów polega na udostępnianiu przez kierowców wolnych miejsc w samochodzie pasażerom podróżującym w tym samym kierunku. W Europie w samochodach kierowców, korzystających ze wspólnych przejazdów BlaBlaCar podróżuje średnio  2,8 osoby. To dużo - biorąc pod uwagę, że statystyczny kierowca w Warszawie zabiera tylko 0,3 pasażera. Europejczycy, w tym również Polacy, coraz chętniej wybierają się we wspólne podróże.

- Na trasach pomiędzy największymi miastami w każdej chwili jest dostępnych kilkaset miejsc oferowanych przez kierowców - podkreśla Michał Pawelec.

Wspólna podróż jest bardziej wydajna zarówno ekonomicznie, jak i ekologicznie. Podczas podróży pełnym samochodem, na transport każdego pasażera, zużywa się czterokrotnie mniej paliwa niż w przypadku transportu każdej z tych osób oddzielnym autem.

Zrównoważony transport jest jednym z największych wyzwań gospodarki XXI wieku. Idea wspólnych przejazdów BlaBlaCar została doceniona przez brytyjski magazyn Wired jako jedna z najbardziej obiecujących inicjatyw proekologicznych, a Financial Times nominował BlaBlaCar do nagrody za wybitne innowacje, które mają sprostać urbanistycznym wyzwaniom XXI wieku.

(Piotr Walczak / Foto: sxc.hu)