Żyjemy w bezpiecznym mieście

Mamy bardzo dobrą wiadomość dla mieszkańców Białegostoku i odwiedzających nasze gościnne progi. Otóż żyjemy w bardzo bezpiecznym mieście. Z opracowanego niedawno zestawienia wynika, że bezpieczniej niż w Białymstoku jest tylko w Rzeszowie. A przeprowadzkę na razie odradzamy do Wrocławia i Katowic.

Ta informacja ucieszy zapewne wielu mieszkańców Białegostoku. Home Broker w tym roku policzył liczbę przestępstw popełnianych na 1000 mieszkańców danej miejscowości i wyszło, że u nas jest wyjątkowo spokojnie. Co wcale nie znaczy, że cała Policja może sobie pojechać na wakacje. W Białymstoku odnotowano 17,3 przestępstwa na tysiąc osób. Za to we Wrocławiu, które w tym roku jest najbardziej niebezpiecznym, notuje się aż 38,7 przestępstw na tysiąc mieszkańców.

Spokojniej niż w Białymstoku jest tylko w Rzeszowie. Tam odnotowanych, popełnionych przestępstw jest 17 ma tysiąc mieszkańców. I obecnie to stolica Podkarpacia jest uznawana za najbardziej bezpieczne miasto w Polsce. Co może wielu zdziwić, w pierwszej trójce najbardziej bezpiecznych miast znalazł się jeszcze Radom, z odnotowanymi 19,2 przestępstwami na tysiąc mieszkańców.

Pozycja Białegostoku nie powinna nikogo dziwić. No, może poza tymi, którzy na siłę szukają w naszym mieście ataków rasistowskich i innych pojedynczych zdarzeń. Białystok od dłuższego czasu plasuje się w ścisłej czołówce najbardziej bezpiecznych miast w naszym kraju. Niestety, jedna z lokalnych gazet wespół z Ośrodkiem Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych, zrobiły naszemu miastu bardzo niedobrą „reklamę”, która przedstawia wciąż zupełnie nieprawdziwy wizerunek. Bo ta „reklama” sugeruje, że dzieje się u nas nie wiadomo co. Ale jeśli popatrzeć na statystyki policyjne – na czym opierał się w swoim opracowaniu Home Broker – wynika z nich, że warto w Białymstoku zamieszkać. A warto właśnie z uwagi na wysoki poziom poczucia i zapewnienia bezpieczeństwa.

Warto dodać, że ogólnie w Polsce jest bezpieczniej niż jeszcze kilka lat temu. W stosunku do roku 2013, liczba notowanych przestępstw zmalała aż o 27 proc. Poprawia się także wykrywalność przestępstw, choć w różnych miastach, z tą wykrywalnością także jest różnie.

Jeśli chodzi o Białystok, to jeszcze stwierdzono, że bardzo bezpieczne w porównaniu do innych miast w Polsce są u nas auta. Rzadko dochodzi do kradzieży samochodów, bo notuje się ich zaledwie 0,11 na 1000 mieszkańców. Podobnie dobrze wyglądamy, gdy przegląda się statystyki kradzieży domów i mieszkań.

Zatem nie ma co się zastanawiać czy roztrząsać pojedyncze przypadki sprzed pięciu czy dziesięciu lat. Naszym zdaniem, warto do Białegostoku przyjeżdżać, a nawet warto się tu w ogóle przeprowadzić.

(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: bialystok.pl)