
Wprowadzenia zakazów wsiadania do miejskich autobusów z bagażem na plecach w postaci plecaka, tornistra lub worka chciał radny PiS. Jak wyjaśniał, chodziło o względy bezpieczeństwa. Okazuje się, że plecak, tornister lub worek trzeba będzie zdjąć w autobusie komunikacji miejskiej, ale tylko na wyraźne żądanie współpasażerów lub kierowcy – tak stanowi obecny regulamin.
Radny Kazimierz Dudziński martwił się, że plecakiem lub tornistrem można zarysować twarz współpasażerowi. Ponadto radny zauważył, że jazda autobusem z takim bagażem na plecach jest również objawem braku kultury. Zwrócił się zatem do prezydenta Białegostoku z interpelacją, aby we wszystkich autobusach komunikacji miejskiej wprowadzony został zakaz wchodzenia do środka z plecakiem, tornistrem lub torbą na plecach. Chodziło mu o to, aby przed wejściem do autobusu bagaż z pleców zdjąć i wziąć go w rękę.
„Na prośbę mieszkańców korzystających z Komunikacji Miejskiej wskazanym jest aby wprowadzić zapis w Regulaminie Komunikacji Miejskiej zakazujący wchodzenia do autobusów z plecakami, torbami, tornistrami i innymi bagażami, usytuowanymi na plecach pasażerów. Będzie to miało wpływ na:
1. Bezpieczeństwo pasażerów w czasie jazdy.
2. Zwiększenie ilości miejsc przy przepełnionym autobusie.
3. Pasażerowie zróżnicowanego wzrostu stojących z plecakami, innych pasażerów nie zaczepiali plecakami o głowy i twarze stojących obok, jest to dokuczliwe, uciążliwe i nawet nie kulturalne zachowanie” – napisał do prezydenta Białegostoku radny PiS – Kazimierz Dudziński.
Sam pomysł wywołał lawinę komentarzy na naszym profilu facebookowym, ale także i bezpośrednio na stronie internetowej pod artykułem. Większość komentujących była zdania, że takie zakazy są niepotrzebne, inni z kolei twierdzili, że pomysł sam w sobie jest absurdalny. Jeszcze inni zwracali uwagę, że przydałyby się zupełnie inne zakazy, np. rozmów telefonicznych w trakcie jazdy, albo przewozu osób nietrzeźwych. Takie głosy można by było wziąć pod uwagę, przy okazji zmiany regulaminu korzystania z usług Białostockiej Komunikacji Miejskiej.
Tymczasem obecny regulamin przewiduje zdejmowanie plecaka, torby lub tornistra, tudzież innego bagażu w autobusie komunikacji miejskiej. Może to nastąpić, choć nie musi, w określonych przypadkach. Jak wyjaśnia w swojej odpowiedzi na interpelację radnego prezydent Białegostoku – w związku z takim regulaminem, jaki obowiązuje obecnie, nie ma potrzeby wprowadzania dodatkowych zakazów.
- (…) Przepisy porządkowe obowiązujące w gminnym regularnym przewozie osób, realizowanym w białostockiej komunikacji miejskiej określone Uchwałą nr XIX/292/16 Rady Miasta Białystok z dnia 1 marca 2016 r. w § 14 w następujący sposób regulują kwestię przewożenia plecaków w autobusach: „Pasażer na żądanie współpasażerów, kierującego pojazdem, kontrolera biletów lub innej osoby upoważnionej przez Organizatora transportu, powinien zdjąć plecak, torbę, worek, lub inny bagaż podręczny”. W związku z powyższym nie zachodzi potrzeba wprowadzania odrębnych regulacji – wyjaśnia Tadeusz Truskolaski w odpowiedzi na interpelację radnego.
Informujemy ponadto, że regulamin w brzmieniu obecnie obowiązującym radni przyjęli w głosowaniu w tym roku, więc wszyscy radni teoretycznie powinni go znać. Niezależnie od plecaka, tornistra czy torby na plecach, w autobusach należy zachowywać się w sposób kulturalny, nie zakłócający podróży współpasażerom. W praktyce różnie z tym bywa. Jednak niekulturalny sposób bycia chyba częściej jest związany nie tyle z przewożonym bagażem, co po prostu z głośnym lub agresywnym zachowaniem.
(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie