Będziemy „latać bokiem”?

Nieustannie informujemy Was o spontanicznych kampaniach białostoczan przeprowadzanych za pośrednictwem portali społecznościowych. Tym razem grupa fanów motoryzacji chce wystosować do władz petycje w sprawie budowy profesjonalnego toru wyścigowego w Białymstoku.

Akcja „Chcemy tor do ścigania , driftu w Białymstoku” jest prowadzona poprzez stronę na portalu Facebook. Oficjalny profil ruszył w piątek. W ciągu kilku dni inicjatywę poparło ponad 1300 internautów.

- Jak zbierze się nas więcej będziemy mogli złożyć petycję – pisze w jednym z postów administrator witryny. - Jak wiemy lotniska nie będzie , bo miasto przeznaczyło pieniądze na drogi więc lajkujmy , udostępniajmy,zapraszajmy swoich znajomych. Możemy spróbować to nic nie kosztuje. Albo chociaż oddadzą kawałek zamkniętej drogi , miejsca , np. Krywlany.

Czy nasi włodarze wezmą projekt pod uwagę? Póki co za wcześnie, aby o tym mówić. Obecnie pomysłodawcy inicjatywy szukają osób, które pomogły by pomóc w realizacji przedsięwzięcia.

W ostatnim czasie inicjatywy skupiające fanów motoryzacji cieszą się ogromną popularnością. Tego rodzaju obiekt bez wątpienia zyskałby zainteresowanie zarówno lokalnych kierowców pragnących doszlifować swoje umiejętności, jak i miłośników driftu z innych miast Polski, a nawet krajów sąsiednich.

Trzymamy kciuki.

(Tekst: Młynarz. Zdjęcie: Marcus. ks)