Białystok tylko w tym roku otrzymał ponad miliard zł z budżetu państwa

Radni Prawa i Sprawiedliwości uważają za krzywdzące słowa prezydenta Tadeusza Truskolaskiego o tym, że rząd zbyt mało pomaga, albo, że odbiera pieniądze samorządom. Poinformowali w poniedziałek, 28 września, że tylko w tym roku Miasto Białystok otrzymało z budżetu państwa ponad miliard złotych, co jest znaczącą kwotą wobec ponad 882 mln zł długu.

Tylko w ciągu ostatniego miesiąca Białystok otrzymał prawie 40 milionów złotych, z których zostaną zrealizowane dwie duże inwestycje drogowe. Z tej puli 36 666 081 zł pójdzie na dokończenie Węzła Porosły, zaś 2 797 820 zł to kwota, która zostanie przeznaczona na przebudowę drogi do Hryniewicz. Są to pieniądze pochodzące z Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych, który to Fundusz został uruchomiony jako tarcza antykryzysowa dla samorządów lokalnych.

- Chcielibyśmy, aby część z tego Funduszu była przekazana jeszcze na drogi lokalne, jednak tak się nie stało. Mamy nadzieję, że wszystkie drogi lokalne, które zostały zaplanowane do realizacji, będą z drobnym opóźnieniem, ale wykonane – powiedział szef klubu radnych PiS Henryk Dębowski.

Jak wskazywał radny, obecnie zadłużenie Białegostoku wynosi ponad 882 miliony złotych, więc każdy zastrzyk gotówki jest na wagę złota. Dodał, że do końca bieżącego miesiąca trwa jeszcze kolejny nabór wniosków na dofinansowanie różnych inwestycji i stolica Podlasia wystąpiła o pieniądze na remont sal gimnastycznych w szkołach podstawowych, a także remont całości budynku VI LO.

Z kolei radna Agnieszka Rzeszewska przypomniała, że tylko do końca sierpnia do budżetu miasta wpłynął ponad miliard złotych z budżetu państwa. Są to pieniądze pochodzące z podatku PIT, z subwencji, z dotacji na zadania własne lub zlecone oraz innych jeszcze wsparć, którymi państwo dotowało Miasto Białystok. Tym bardziej w tej sytuacji, za krzywdzące uważa radna Rzeszewska słowa Tadeusza Truskolaskiego, że rząd i państwo nic nie pomaga samorządom.

- My nie zgadzamy się z tą opinią pana prezydenta, że to wszystko wina rządu, bo jak widać, państwo polskie wspiera samorządy i przekazuje spore środki, z których Białystok też korzysta. I mam nadzieję, że w przyszłości, kiedy kolejna transza się pojawi, będzie można zrealizować te przedsięwzięcia, które ciągle czekają – mówiła radna PiS Agnieszka Rzeszewska.

Radni klubu PiS ponadto wyrazili zaniepokojenie zmniejszeniem wydatków inwestycyjnych aż o 151 milionów złotych. O szczegółach tych zmian w planie inwestycji i bieżących przesunięć w budżecie, jak zapowiedzieli, będą szczegółowo mówić podczas dzisiejszej sesji Rady Miasta.

(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: DDB)