Reklama

Dzień otwarty na Politechnice Białostockiej



Setki uczniów przewinęło się przez wydziały Politechniki Białostockiej w dzisiejszy czwartek. Uczelnia „otworzyła” szeroko drzwi prezentując swoje możliwości przyszłym studentom. Mocnym akcentem dnia była akcja „Dziewczyny na politechniki”.

- W XX wieku „opanowaliśmy światło”. XXI - jest wiekiem technologii fotonicznych” – mówiła podczas spotkania z młodymi ludźmi, którzy postanowili poznać Politechnikę Białostocką dr inż. Urszula Błaszczak.

Reprezentuje ona Katedrę elektroenergetyki, fotoniki i techniki świetlnej, która cieszy się dużym zainteresowaniem dziewczyn, pomimo, że ciągle kierunki oferowane przez wydziały elektryczne na polskich uczelniach technicznych, omijane są przez płeć piękną. Dr inż. Błaszczak obrazowo mówiła o swojej pasji: Ten zakres fal elektromagnetycznych jest jak kobieta – nie może się zdecydować: raz jest falą raz cząsteczką. Pracuje ona nad energooszczędnymi oprawami LED z zabezpieczeniami przeciwolśnieniowymi a także nad nowatorską konstrukcją endoskopu z przestrajalnym kontrastem barwnym, który ma ułatwiać wykrywanie nowotworów (Złoty medal na targach INNOVA 2014 w Brukseli w kategorii Medycyna).

Agata Bilkiewicz – absolwentka PB, programistka, project managerka pracująca w Infinity Group zachęcała dziewczyny do studiowania na Wydziale Informatyki. Opowiedziała swoją historię z flanelowymi koszulami w tle, kojarzonymi stereotypowo z informatykami.

- Zdecydowałam się na informatykę ze względu na szerokie możliwości jakie daje ten kierunek – mówiła.

Kiedy studiowała na Politechnice Białostockiej była jedyną dziewczyną w 30-osobowej grupie. Teraz kieruje poważnymi projektami w firmie pracującej dla takich marek jak m.in. Tui, Allianz, Nikon, PKN Orlen, Generali.

Paula Fudała – studentka Wydziału Mechanicznego z werwą opowiedziała o swoich doświadczeniach z naukami technicznymi i o „humorach” robotów, które sama konstruuje.

- Uważałam, że Automatyka i robotyka to kierunek, po którym znajdę pracę, choć bałam się tej „nieszczęsnej matmy” i tego, że przedmioty techniczne dadzą mi w kość – uzasadniała swój wybór Paula.

- Realizujcie swoje marzenia nie zważając na stereotypy – zachęcała dr hab. Grażyna Łaska Prorektor ds. studenckich i dydaktyki Politechniki Białostockiej. Marta Sznajder – z Centrum Rekrutacji, Studiów Podyplomowych i Szkoleń PB – przedstawiła uczniom ofertę edukacyjną i opowiedziała o zasadach rekrutacji. Mateusz Adaszyk – szef samorządu studentów PB przekonywał także do wyboru Politechniki Białostockiej. A Paweł Makowiecki z Działu Promocji PB opowiedział o Programie Odkrywcy Diamentów.

Na holu Wydziału Elektrycznego prezentowały się wszystkie wydziały i jednostki uczelni. Młodzi ludzie mogli dotknąć łazika marsjańskiego czy zobaczyć jak działają coraz szerzej stosowane drukarki 3D. Wydziały zorganizowały także szereg atrakcji w swoich siedzibach.

Przygotowano także grę terenową „Jasne, że politechnika!”. Uczestnicy wykonywali zadania w różnych miejscach Politechniki Białostockiej i w ten sposób poznawali uczelnię (np. odnajdywali życie pod mikroskopem, strzelali laserem w dziesiątkę czy grali w kalambury związane z przedsiębiorczością).

Po raz pierwszy na Politechnice Białostockiej zaproszono także do udziału w „Nocy Maturzysty” – wydarzeniu dedykowanym wszystkim przygotowującym się do zdawania majowych egzaminów. Podczas wyjątkowego wieczoru na Politechnice Białostockiej na maturzystów czekały warsztaty matematyczne, z planowania kariery a także pokazujące jak przekształcić stres egzaminacyjny w pozytywną energię. Noc Maturzysty zakończyła żywiołowa salsa maturalna.

Rekrutacja na rok akademicki 2015/2016 startuje już 11 maja.

(Źródło i foto: PB/ oprac. Kalina)
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo ddb24.pl




Reklama
Wróć do