Reklama

Gdyby kózka nie skakała...



To zdecydowanie jedna z najbardziej kuriozalnych kontuzji w historii futbolu. Uległ jej nie zawodnik, ale... brytyjski fizjoterapeuta.

Anglia przegrywała z Włochami 1:0. Kiedy padł wyrównujący gol, pan Gary Lewin nie posiadał się z radości. Wraz z resztą kadry medycznej i rezerwowymi rzucił się do tańca. Miał jednak pecha. Niefortunnie wylądował na butelce z wodą, wskutek czego skręcił sobie nogę w kostce. Poszkodowanym fizjoterapeutą zajęli się... fizjoterapeuci i Lewin wkrótce, na noszach, opuścił stadion w Manaus i został odwieziony do szpitala.

Trener reprezentacji, Roy Hodgson określił wypadek jako bardzo smutny. Szkody zespołowi Anglii jednak Lewin swoim wypadkiem nie wyrządził, jego usługi bowiem nie będą jej pootrzebne - piłkarze z Wysp skończyli już bowiem przygodę z brazylijskim mundialem.

(SkyNews/Mateusz Kos, foto: SkyNews)
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo ddb24.pl




Reklama
Wróć do