
W tym roku drużyna Lowlanders Białystok będzie musiała zadowolić się tytułem wicemistrza kraju. W minioną sobotę po zaciętym i pełnym zwrotów akcji meczu finałowym Ligi Futbolu Amerykańskiego białostoczanie przegrali z wrocławskimi Panterami 14:28.
Kibice futbolu amerykańskiego z Białegostoku bardzo liczyli na powtórkę z meczu sprzed roku. Choć najbardziej liczyli na powtórkę z wygranej, która przyniosła po latach ciężkiej pracy tytuł mistrza Polski drużynie Lowlanders Białystok. Sportowcy długo i ciężko pracowali na dobre wyniki, więc apetyty były duże. Tym bardziej, że Lowlandersi jechali do Wrocławia na mecz jako dotychczasowi mistrzowie kraju.
XIV edycja Polish Bowl, czyli finałowego meczu w rozgrywkach Ligi Futbolu Amerykańskiego, rozpoczęła się od zdecydowanego ciosu futbolistów z Białegostoku. I wszystko wydawało się zmierzać do szczęśliwego finału. Jednak wrocławskie Pantery nie zamierzały się poddać. Wręcz odwrotnie, bo z kolejnymi minutami nabierali nowych sił, co doprowadziło w konsekwencji do tego, że wynikiem 28:14 ostatecznie zamknęła się finałowa potyczka w ramach Polish Bowl. A to oznaczało, że Lowlanders Białystok nie zdołali utrzymać tytułu mistrza Polski. Zostali po tym sezonie wicemistrzami kraju, co także cieszyć powinno kibiców.
- Walczyliśmy. Gratulacje dla Panthers Wrocław Dziękujemy kibicom. Dziękujemy sponsorom i partnerom – podziękowali Lowlandersi na swoim profilu na Facebooku.
Tytuł wicemistrza dla Lowlanders Białystok absolutnie nie jest porażką. Tym bardziej, że od początku to Panthers Wrocław byli faworytami meczu finałowego. Dodamy w tym miejscu, nie przegrali żadnego meczu ligowego, grali u siebie i mieli bardzo dobre warunki treningowe, jak też i pokaźne zaplecze finansowe. Lowlandersi dali z siebie tyle, ile mogli, a dotarli w zasadzie na szczyt tabeli.
Po finale i wywalczeniu tytułu wicemistrza kraju, nasi zawodnicy będą chcieli z pewnością odpocząć. Ale nie na długo, ponieważ trzeba będzie zabrać się za treningi przed kolejnym sezonem ligowym. Lowlandersi z pewnością będą potrzebowali wsparcia nie tylko kibiców, ale również finansów, bez których na tym poziomie rozgrywek będzie poradzić sobie bardzo ciężko.
(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: Twitter/ Wschodzący Białystok)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie