Mieszkańcy tłumnie przyszli na uroczystości narodowe [ZDJĘCIA]

Wojsko Polskie ma piękną historię, o której należy pamiętać. To dzięki tysiącom żołnierzy poległych na wszystkich frontach świata żyjemy w wolnej Ojczyźnie. Dziś pamiętali o tym przede wszystkim mieszkańcy Białegostoku, którzy przyszli tłumnie na uroczystości pod pomnik Józefa Piłsudskiego.

Równo 97 lat temu rozegrała się jedna z najważniejszych bitew w dziejach świata. Polacy stawili czoła bolszewickiemu najeźdźcy i tym samym ochronili Europę przed komunizmem. W dniu 15 sierpnia w całym kraju obchodzone są uroczystości z okazji „Cudu nad Wisłą” i także święta Wojska Polskiego. W Białymstoku, pod pomnik Marszałka Józefa Piłsudskiego przybyli żołnierze, przedstawiciele władz i bardzo licznie mieszkańcy miasta.

W tegorocznych obchodach brali udział żołnierze z 18. Pułku Rozpoznawczego Garnizonu Białystok oraz pierwszy raz mundurowi z utworzonej niedawno brygady Wojsk Obrony Terytorialnej. Wcześniej odbyła się Msza Święta z intencją o pokój na świecie. Jak mówił pułkownik Marcin Frączek, Polakom jest to szczególnie ważna intencja, bo zaledwie dwa lata po odzyskani niepodległości znów musieliśmy walczyć o wolność i suwerenność.

- Dzisiaj Arcybiskup Tadeusz Wojda pięknie powiedział, że bitwa warszawska, to jedna z wielkich bitew stanowiących o późniejszych losach świata. I to jest prawda, ponieważ Europa po raz drugi przekonała się, że to Polacy stanęli murem swoją odwagą, brawurą charyzmą, by bronić ówczesnej, chrześcijańskiej Europy – powiedział pułkownik Marcin Frączek, dowódca Garnizonu Białystok.

Po nim głos zabrali jeszcze wojewoda podlaski – Bohdan Paszkowski, wicemarszałek województwa podlaskiego – Maciej Żywno, prezydent Białegostoku – Tadeusz Truskolaski i w imieniu ministra rolnictwa – Artur Kosicki, który odczytał napisany przez ministra list. W trakcie tych wystąpień tylko prezydent Białegostoku nawiązywał do wartości  i tradycji europejskich, bez których – jak mówił – nie byłoby dziś Polski.

- W tej kulturowej wspólnocie stanowiącej zaprzeczenie ciasnej ksenofobii tkwiła od wieków istota polskości. Na rzecz tej wspólnoty, niezależnie od wyznawanej religii czy narodowości, pracowali, walczyli i ginęli obywatele polscy – mówił Tadeusz Truskolaski, prezydent Białegostoku.

W nieco innym tonie wybrzmiały słowa ministra Krzysztofa Jurgiela, odczytane przez jego doradcę. Jego zdaniem Polacy wywalczyli sami należne sobie miejsce w Europie i udowodnili swoje męstwo na frontach wojennych oraz dzięki mądrej polityce prowadzonej z podniesionym czołem.

- W tym miejscu, gdzie leży Polska, istnieć może tylko państwo silne, mądrze rządzone, świadome swych dalekosiężnych celów. Nie możemy bać się śmiałych planów i wielkich wyzwań. Józef Piłsudski ostrzegał, abyśmy nie tracili wiary we własne siły, żyjąc w trwodze, nieustannym strachu, czy się ktoś zagniewa, czy nie narazimy się zagranicy. Takiej polityki nie godzi się prowadzić – odczytał doradca ministra Krzysztofa Jurgiela, Artur Kosicki.

Podczas obchodów w Białymstoku kilkunastu żołnierzy 18. Pułku Rozpoznawczego otrzymało przyznane im awanse na wyższe stopnie wojskowe. Później złożono kwiaty i wieńce. Natomiast już po zakończeniu oficjalnych uroczystości białostoczanie mieli okazję obejrzeć sprzęt wojskowy, wozy bojowe, a także porozmawiać z żołnierzami. Jak wyglądały tegoroczne uroczystości można zobaczyć w naszej fotogalerii.

(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: BI-Foto)