Na wschodniej granicy potrzebnych jest więcej strażników granicznych i żołnierzy

Na granicy polsko – białoruskiej wzrosła znów liczba zdarzeń, ponieważ przybyło nielegalnych migrantów. Są agresywni, a wśród nich są bojownicy, którzy inspirują ataki na polskich żołnierzy i funkcjonariuszy. Poseł Adam Andruszkiewicz apeluje do polskiego rządu o zwiększenie liczby żołnierzy i strażników granicznych w ochronie polskiej granicy państwowej.

Ostatnie dni na granicy polsko – białoruskiej, to nie tylko większa liczba prób nielegalnego przedostania się do Polski, ale także większa liczba ataków na polskie patrole. W ciężkim stanie w szpitalu przebywa dźgnięty ostrzem przytwierdzonym do kija polski żołnierz, a inni żołnierze wymagali pomocy medycznej. Ranieni są również strażnicy graniczni, kiedy w ich stronę miotane z procy są różne przedmioty.

Poseł Adam Andruszkiewicz, w związku z trudną sytuacją na granicy polsko – białoruskiej zaapelował do przedstawicieli rządu odpowiedzialnych za bezpieczeństwo, o zwiększenie liczby żołnierzy, a także strażników granicznych. Postuluje, aby działania te podjąć jak najszybciej.

To nie wszystko, ponieważ skierował do rządzących kolejny apel, o szybką zmianę przepisów, które pozwolą na podjęcie adekwatnych działań, także w zakresie samoobrony. Poseł Adam Andruszkiewicz ubiegający się obecnie o mandat do Parlamentu Europejskiego uważa też, że obrońcom granic należą się słowa przeprosin ze strony rządzących. Bo przypominamy, że kiedy byli w opozycji, mocno krytykowali działania polskich służb na granicy polsko – białoruskiej. Niektóre z takich wypowiedzi można byłoby wręcz po prostu nazwać hejtem.

Podczas spotkania z dziennikarzami poseł Andruszkiewicz powiedział również, że polska wschodnia granica wymaga wzmocnienia już w tej chwili. Odniósł się w ten sposób do pomysłu tak zwanej „Tarczy Wschód”, która w założeniu jest rozłożona na wiele lat.

(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: DDB)