Nowe tereny w Podstrefie Białystok SSSE

Prezydent złożył wniosek o rozszerzenie Podstrefy Białystok Suwalskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej o ponad 64 hektary. Powiększenie podstrefy o tereny na Krywlanach i działki BPNT to szansa na powstanie ok. 2 tysięcy nowych miejsc pracy.

Wczoraj prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski podpisał wniosek dotyczący rozszerzenia Podstrefy Białystok o ponad 43 hektary terenów na Krywlanach i niemal 21 hektarów działek Białostockiego Parku Naukowo-Technologicznego. Tereny na Krywlanach to obszar przeznaczony pod zabudowę produkcyjną i usługową. Nie posiadają one jeszcze dostępu do infrastruktury technicznej i drogowej. Uzbrojenie tego obszaru zaplanowane jest z wykorzystaniem środków z Unii Europejskiej. Działki Białostockiego Parku Naukowo-Technologicznego, położone w bliskiej odległości od Podstrefy Białystok, mają już bezpośredni dostęp do infrastruktury.

- Najważniejszym celem, dla którego chcemy powiększyć strefę jest możliwość kolejnych inwestycji w Białymstoku. A tym samym również tworzenie nowych miejsc pracy. Myślę, że to jest wspólny interes tych wszystkich, którym zależy na gospodarce i rozwoju miasta – powiedział wczoraj Tadeusz Truskolaski.

Wniosek o rozszerzenie Podstrefy Białystok zostanie złożony do zarządu Suwalskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej, a następnie niezbędne będzie uzyskanie zgody od Ministra Gospodarki. Utworzona w 2009 r. Podstrefa Białystok SSSE obejmuje teren prawie 30 hektarów. Wszystkie działki inwestycyjne na jej obszarze zostały sprzedane. Dotychczas zainwestowało tam 9 firm. Przedsiębiorcy deklarują zrealizowanie inwestycji o wartości niemal 530 mln złotych. Do tej pory zrealizowano inwestycje za prawie 250 mln złotych. Deklarowana liczba nowych miejsc pracy to ponad 900.

Część osób wytyka, że firmy uciekają do SSSE po to by płacić mniejsze podatki i korzystać na preferencyjnych warunkach z możliwości, jakie daje strefa. Ale nie ma nic za darmo. Białostockie firny, aby mogły przenieść się do nowego miejsca muszą zwiększyć zatrudnienie. Jeśli nie zatrudnią ludzi, ze strefy i jej warunków korzystać nie będą mogły. Takich warunków nie mają przedsiębiorstwa z zewnątrz. Głównie dlatego, że sam fakt ich umiejscowienia się w Białymstoku to dodatkowe miejsca pracy.

- Miastu powinno zależeć szczególnie na jak największych dochodach. Dochody zaś wytwarzają przedsiębiorcy. Jeżeli mają możliwość swojego rozwoju, to mają więcej dochodu, a tym dochodem dzielą się w postaci podatków. Dzielą się również tym, że tworząc miejsca pracy, w części podatek dochodowy od umów o pracę, również zasila budżet miasta – tłumaczył Andrzej Parafiniuk, prezes Podlaskiej Fundacji Rozwoju Regionalnego.

Specjalne Strefy Ekonomiczne to instrumenty wsparcia nowych inwestycji w Polsce. Przedsiębiorcy inwestujący w strefach mogą otrzymać pomoc publiczną w postaci ulg w podatku dochodowym. W województwie podlaskim przedsiębiorcy z SSSE mogą liczyć na następujące ulgi:

50% poniesionych wydatków inwestycyjnych dla przedsiębiorców dużych,

60% - dla przedsiębiorców średnich,

70% - dla przedsiębiorców małych.

(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska)