To nie był dobry weekend dla białostockich zespołów grających w podlaskiej okręgówce. Jeden punkt wywalczył tylko BKS Jagiellonia, Hetman Białystok przegrał na wyjeździe z Huzarem Nurzec, a białostocki Piast nie dotarł do Sejn.
- Padł nam wóz i nie zdążyliśmy załatwić nowego transportu. W tej sytuacji poprosimy związek o wyznaczenie nowego terminu - wyjaśnił Sławomir Cichoń z zarządu Piasta.
W tej sytuacji, po dwóch kolejkach, białostockie zespoły okupują doły okręgowej tabeli z bardzo skromną zdobyczą punktową. W IV lidze podbiałostockie ekipy też nie punktowały: KS Wasilków przegrał z Turem Bielsk Podlaski, Pogoń Łapy uległa Dębowi Dąbrowa Białostocka a Magnat Juchnowiec 0:3 Wissie Szczuczyn.
Komentarze opinie