
Otrzymane od międzynarodowych partnerów przeciwlotnicze systemy rakietowe Patriot znacznie wzmocniły obronę powietrzną Ukrainy i pozwolą na utrzymanie rosyjskich samolotów z dala od granicy. Polska jako pierwsza apelowała o przekazanie tych systemów walczącym z okupantami naszym wschodnim sąsiadom.
Niemal od razu po wypadku do jakiego doszło w Polsce tuż pod granicą z Ukrainą, w Przewodowie, Niemcy zaproponowali przekazanie naszemu krajowi systemów Patriot. Przypominamy, że w dniu 15 listopada 2022 roku we wsi Przewodów w województwie lubelskim do tragicznego zdarzenia. Ukraińska rakieta spadła na terytorium naszego kraju, w wyniku czego śmierć poniosły dwie osoby.
Z tego powodu niewiele później Niemcy zaproponowali przekazanie Polsce systemów Patriot, ale w takich przypadkach nie byłoby nawet szans ich użycia. Jak twierdzili specjaliści, na przygotowanie i wystrzelenie pocisków przeciwrakietowych byłyby jedynie 2 sekundy. Stąd też Polska zaproponowała, aby takie systemy przekazać Ukrainie, która chroniąc swoje niebo przed rakietami rosyjskimi, chroniłaby również polskie niebo. Propozycja ta została skrytykowana przez polską opozycję, ale i niechętnie odnieśli się do niej Niemcy.
Z tym, że bardzo szybko okazało się, że pomysł, aby przekazać Ukrainie systemy Patriot, jest dobry. Amerykanie zdecydowali się na przekazanie takich systemów Ukrainie, których żołnierzy błyskawicznie przeszkoli z ich używania. Dziś te systemy pozwalają lepiej chronić niebo nad Ukrainą. Jak poinformował o tym rzecznik Sił Powietrznych Sił Zbrojnych Ukrainy Jurij Ignat na antenie ogólnokrajowego teletonu „Jedini Nowy”, Patrioty zapobiegły wielu tragicznym wydarzeniom wojennym.
- Od teraz staliśmy się silniejsi w niektórych obszarach, gdzie wróg będzie używał Su-35 do zrzucania bomb powietrznych. Przynajmniej rosyjskie samoloty będą trochę dalej od naszej granicy. Zaznaczam, że problem może zostać całkowicie rozwiązany wraz z przylotem samolotów F-16. Ci drudzy będą mogli szybko reagować na działania okupantów i być tam, gdzie trzeba – podkreślił Jurij Ignat.
Dodał, że przez ponad rok zakrojonej na szeroką skalę inwazji Rosji na Ukrainę, liczne ataki rosyjskich dronów i rakiet nieco wyczerpały ukraińską obronę powietrzną, dlatego należy ją wzmocnić. I systemy Patriot pomagają Ukraińcom w tym zadaniu.
Jak informowaliśmy, na Ukrainę dotarły systemy obrony powietrznej Patriot ze Stanów Zjednoczonych, Holandii i Niemiec. Dzień wcześniej szef Połączonych Szefów Sztabów USA gen. Mark Milley poinformował, że kolejne 65 ukraińskich wojskowych ukończyło szkolenie z przeciwlotniczych systemów rakietowych Patriot.
(Cezarion/ Foto: Twitter.com/ GeneralStaffUA)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie