Czech potrafi! Tomasz Moravec, mieszkaniec Bratysławy postanowił skorzystać z tego, że w jego mieście rozstaw trakcji tramwajowych jest stosunkowo niewielki.
Wynosi ledwie ponad metr, czyli jest o pół metra mniejszy, niż na przykład w Pradze. Tę okoliczność Moravec wykorzystał, przytraczając do zwyczajnej palety do transportu towarów metalowe elementy, dzięki którym owa sprawnie porusza się wzdłuż trakcji. Opór jest na tyle niewielki, że za napęd wystarczy - wzorem hulajnogi - odpychanie się jedną nogą.
I nie chodzi tu tylko i wyłącznie o fakt, że ktoś oto przechytrzył rzeczywistość - wnioski można wysnuć o wiele dalsze. Co powiedzielibyście na zastąpienie ruchu samochodowego bardziej ekonomicznym ruchem wzorowanych na moravcowej palecie pojazdów, które - być może z jakimś komputerowym systemem pokładowym - pozwalałyby pojedynczym użytkownikom na przemieszczanie się po siatce tramwajowej miasta? Taki system mógłby być dla współczesnych miast rewolucyjny. Ale od dobrego pomysłu, do wdrożenia takiego planu - jak zawsze - upłynąć musiałoby pewno wiele wody.
Komentarze opinie