Reklama

PKW zakończyło pracę - zwycięzcy wyborów brak



Państwowa Komisja Wyborcza zakończyła wczoraj pracę po pierwszej turze wyborów. Jednak nadal nie wiadomo kto je wygrał, bo jest za dużo danych do podliczenia. Naprawdę wczoraj usłyszeli to i dziennikarze, i widzowie oraz słuchacze wszystkich stacji informacyjnych.

Takie rzeczy możliwe są chyba już tylko w kraju nad Wisłą. Wczoraj tuż przed północą PKW poinformowała, że zakończyły się prace z liczeniem głosów oraz, że spłynęły wszystkie protokoły od wszystkich komisji wyborczych. Jednak sędziowie nie byli w stanie podać ostatecznie danych odnośnie frekwencji. Nie byli też w stanie wskazać jednoznacznego zwycięzcy wyborów samorządowych z 2014 roku. Te dane mają się pojawiać stopniowo na stronach internetowych PKW. Zaś każdy będzie w stanie z kalkulatorem w ręku policzyć sobie sam.

- Za liczenie głosów odpowiedzialne są lokalne komisje wyborcze. Państwowa Komisja Wyborcza głosów nie liczy. Odpowiada jedynie za prawidłową organizację wyborów i nadzoruje przebieg głosowania – mówił wczoraj Andrzej Kisielewicz członek PKW.

Z istotnych informacji przekazanych wczoraj dowiedzieliśmy się jedynie jaki jest podział mandatów do Sejmików Województw. Z tych danych wynika, że najwięcej mandatów będzie miała Platforma Obywatelska – 179, drugie jest Prawo i Sprawiedliwość – 169, trzecie Polskie Stronnictwo Ludowe – 159, z czwartym wynikiem znalazło się SLD, które zdobyło 28 mandatów w całej Polsce.

Na pytania dziennikarzy odnośnie głosów nieważnych PKW stwierdziła, że nie będzie miała dostępu do danych, więc nie wskaże z jakiego powodu głosy były nieważne. Jak podkreślono na konferencji – nie ma możliwości sprawdzenia ile osób wrzuciło puste karty, a ilu wyborców zakreśliło błędnie swoje karty wyborcze. W skali kraju wszystkich głosów oddanych nieważnie było 9,76%, zaś w naszym województwie aż 17,93%. Przy okazji członkowie PKW podkreślili, że nie ma możliwości unieważnienia wyborów. Tego bowiem nie przewiduje polskie prawo. Tylko sądy będą rozstrzygać protesty wyborcze. I ewentualnie tam, gdzie będą zasadne, będą zarządzać ponowne przeprowadzenie wyborów.

Tymczasem na wszelki wypadek zarówno Platforma Obywatelska jak i Prawo i Sprawiedliwość ogłosiły w mediach społecznościowych, a konkretnie na Facebooku oraz Twitterze, że wygrały wybory. Skoro PKW nie podało jednoznacznie, najwyraźniej zwycięstwo może przypisać sobie każdy.

(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: Youtube)
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo ddb24.pl




Reklama
Wróć do