Poseł Stefan Krajewski podsumował rok. Było źle, a będzie jeszcze gorzej

Tak w skrócie można podsumować wszystko, o czym mówił poseł Koalicji Polskiej Stefan Krajewski, szefujący w regionie Polskiemu Stronnictwu Ludowemu. Wskazywał bowiem na niewłaściwe lub spóźnione działania rządu, które będą rzutowały także na cały przyszły rok.

Chodzi przede wszystkim o podatki, które po pierwsze nie zostały obniżone w czasie epidemii, a po drugie wprowadzone zostały nowe, jakie będą obowiązywały po nowym roku. Poseł Stefan Krajewski uważa, że to był poważny błąd, który będzie rzutował na to, w jakim stanie znajdzie się polska gospodarka już niebawem. Wskazywał, że w sąsiednich krajach, w dobie epidemii, rządy obniżały podatki. Czyli zrobiły dokładnie odwrotnie niż zrobiła Polska. Powiedział, że na zakończenie rządów Zjednoczonej Prawicy Polska będzie w ruinie.

- Mamy najdroższy rząd, najdroższe państwo funkcjonujące w Rzeczypospolitej, bo nigdy nie mieliśmy tak rozbudowanych ministerstw, instytucji rządowych. Dzisiaj to wszystko jest wzmacniane. Rząd planuje ogromne inwestycje, wielomiliardowe. Natomiast te pieniądze wyciąga z kieszeni podatnika – powiedział poseł Koalicji Polskiej Stefan Krajewski.

Zwracał uwagę, że w bardzo złym stanie znajduje się turystyka w Polsce, określił go nawet jako stan agonalny. Na skraju upadku jest również jego zdaniem gastronomia, która mimo próśb jego formacji politycznej, nie doczekała się obniżenia podatków. Stefan Krajewski zwracał także uwagę na to, że od nowego roku zaczną obowiązywać nowe podatki i opłaty, co w dobie pandemii nie powinno mieć miejsca.

Jako sukcesy Koalicji Polskiej parlamentarzysta z Podlasia uważa między innymi zablokowanie – jak to określił – politycznego rzecznika praw obywatelskich, a także obowiązek testowania na obecność koronawirusa wszystkich dzieci, które mają wrócić w styczniu do szkół.

- Mówiliśmy, żeby nie płacić podatku od szczepień przygotowanych dla pracowników. Rząd w końcu nas posłuchał i uważam, że jest to sukces. Bo powinniśmy się szczepić, powinniśmy nie płacić od tego podatku. Kolejne rozwiązania, które zaproponowaliśmy pokazują, że stoimy po stronie przedsiębiorców, po stronie rolników, zablokowaliśmy piątkę Kaczyńskiego. Mamy nadzieję, że ona w przyszłym roku nie wróci – podkreślał poseł Krajewski.

Wskazywał, że zaplanowane duże inwestycje rządowe, jak budowa Centralnego Portu Komunikacyjnego, ale także przekop Mierzei Wiślanej, który jest realizowany, generują zatrudnienie różnego rodzaju specjalistów, co w dobie epidemii nie powinno mieć miejsca. Bo to zatrudnienie jest pokrywane pieniędzmi polskich podatników.

(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: DDB)