Reklama

Rosjanie zmienili cel swoich ataków: Ignat wyjaśnił, na czym skupił się wróg

Portal DzienDobryBiałystok.pl

31/12/2023 20:24

Zdjęcie atakowanego terytorium Ukrainy/ Twitter.com Ukrinform

Rzecznik Sił Powietrznych Sił Zbrojnych Ukrainy Jurij Ignat zauważył, że wojska rosyjskie wystrzeliwują obecnie większość bezzałogowych statków powietrznych na teren linii frontu, co wskazuje na zmianę kierunku ataków wroga. Powiedział to na antenie programu Jedyni Nowini w ukraińskiej telewizji.

Jurij Ignat zauważył, że w niedzielę, 31 grudnia, w nocy, najeźdźcy wystrzelili w kierunku Charkowa sześć rakiet S-300, nie używając przy tym rakiet balistycznych Iskander. Ponadto wróg użył także 49 UAV uderzeniowych z trzech kierunków.

- Większość tych dronów uderzeniowych była wycelowana w terytorium linii frontu. Czyli właściwie linię obrony, na której stoją nasi bojownicy, a także na terytoria frontowe takich obwodów jak Mikołajów, Chersoń, Charków i Zaporoże. To nie pierwszy raz, kiedy wróg używa „shahedy” w ten sposób. Jest to zmiana nacisku na atak. Wcześniej drony latały wewnątrz kraju, bo Shahed to broń dalekiego zasięgu, bardzo precyzyjna i leci dość daleko, docierając aż do zachodnich granic naszego kraju – powiedział Jurij Ignat.

Według niego nie jest łatwo pokonać drony bojowe.

- Ścigające ich myśliwce... mogą je okrążyć 5 razy – i nie będzie można ich zniszczyć. Oznacza to, że cel jest trudny dla naszych starych radzieckich myśliwców. Dlatego tak naprawdę liczymy na to, że F-16 nam pomogą również w tym, kiedy pojawią się na Ukrainie – powiedział rzecznik Sił Powietrznych.

W związku z tym podkreślił, że zestrzelenie 21 dronów shahed tej nocy to „całkiem dobry wynik”. Jednak Jurij Ignat zauważył również, że w ciemności dużo trudniej jest zestrzelić drony.

- Specyfiką tego ataku jest to, że wróg stopniowo zaczyna wydawać te UAV na linię frontu. To wskazuje na to, o czym mówiliśmy pół roku temu… Że prawdopodobnie będzie mniej rakiet do uderzania w ukraińską infrastrukturę, bo nie mają możliwości wyprodukować dużo, a mianowicie dronów kamikaze więcej, bo są łatwiejsze w produkcji, rozpoczynając zresztą tę produkcję już na swoim terytorium. Nie przeszkadza im nawet wysłanie ich na linię frontu – zauważył rzecznik Sił Zbrojnych.

Jednocześnie podkreślił potrzebę zwiększenia liczby środków, które obejmują nie tylko miasta przyfrontowe i centralną część kraju, ale także wojska.

Jak podaje jeszcze agencja Ukrinform, w nocy 31 grudnia rosyjscy najeźdźcy zaatakowali Ukrainę przy użyciu bezzałogowców Shahed-136/131. Ukraińskie siły obronne zniszczyły 21 dronów szturmowych z 49 wystrzelonych przez wroga.

(Cezarion/ Foto: Twitter.com/ Ukrinform)