Sobotni wieczór spędź z futsalem. Dwa atrakcyjne mecze

Jeśli nie macie planów na sobotni wieczór a lubicie sport to gorąco polecamy dzisiaj spędzenie go z futsalem. W Białymstoku odbędą się dwa mecze, które zwracają uwagę wielu sympatyków halówki w całej Polsce.

Najpierw w hali sportowej na Jesiennej 8 w meczu Futsalekstraklasy MOKS Słoneczny Stok podejmował będzie Red Dragons Pniewy. Równo o 18 mecz zacznie się mecz, którego stawką będzie to, która z ekip dołączy do grupy grającej o medale, a która rywalizować będzie z ekipami broniącymi się przed spadkiem. Słowem - kto wygra sobotnie spotkanie wykona ogromny krok do tego, aby w rundzie dodatkowej grać w czołowej szóstce halowej ekstraklasy.

Rywalizacja w futsalowej najwyższej lidze przebiega na podobnych zasadach co w piłkarskiej ekstraklasie: po rundzie zasadniczej czołowe sześć zespołów tworzy grupę rywalizującą o medale, a dolna broni się przed degradacją. Zdobycz punktowa dzielona jest na połowę i z takim dorobkiem zespoły przystępują do dalszej rywalizacji.
Dla Słonecznych mecz jest niezwykle ważny, bo na swoim parkiecie są zastanawiająco nieporadni. Nie potrafią wygrywać meczów nawet z zespołami, które gromili na wyjeździe. Skutek tej niemocy to równa zdobycz punktowa co Red Dragons Pniewy, które MOKS ograł jesienią w Wielkopolsce. Wygrana białostoczan (druga w tym sezonie u siebie) dałaby im przewagę i niemal pewne miejsce w szóstce.

Po meczu MOKS-u futsalowy wieczór będzie miał drugą atrakcję: o 20.30 na Leśnej Dolinie (hala sportowa SP 49) walczący o awans do ekstraklasy pierwszoligowy Helios Białystok podejmie lidera rozgrywek Red Devils Chojnice. Ekipa Czerwonych Diabłów ma sporą przewagę nad resztą stawki, ale wiosną gubi punkty i jest w słabszej dyspozycji.

W środę w Chojnicach już raz przekonała się o sile białostockiego futsalu przegrywając w ćwierćfinale Halowego Pucharu Polski z MOKS Słoneczny Stok aż 1:9! W sobotę może być druga część tej lekcji: dla Heliosa, który wiosną dzielnie walczy o drugie miejsce, premiowane barażem o ekstraklasę, to szansa na wygranie tej walki. Jeśli Helios wygrałby z Chojnicami, a Red Devils dalej gubiłoby punkty to... możliwe, że sprawa pierwszej lokaty również byłaby otwartą sprawą.

Warto zatem zarezerwować czas na futsalowy wieczór, bo prędko dwa tak atrakcyjne i ciekawe mecze halówki na Podlasiu mogą się już nie trafić.

(PS/ Foto: pixabay.com/ football)