
Białostoccy strażacy w sile czterech wozów bojowych pojawili się w Archikatedrze Białostockiej przy ul. Kościelnej. Powód? Pożar w lewej wieży zabytkowej świątyni, wywołany zwarciem instalacji elektrycznej. Dym wydobywający się z wieży, ogień obejmujący drewniane elementy konstrukcji i zagrożenie dla dachu - to zadanie, z którym musieli sobie poradzić.
To wszystko było częścią realistycznej symulacji, którą białostoccy strażacy ćwiczyli 24 czerwca (wtorek). Cały scenariusz działań to efekt zakrojonych na szeroką skalę ćwiczenia przeciwpożarowe Scenariusz manewrów przewidywał pożar w zabytkowej świątyni, wywołany zwarciem instalacji elektrycznej. Zagrożenia nie było: to wszystko było częścią realistycznej symulacji.
Zgodnie ze scenariuszem, zagrożenie zostało wykryte przez system alarmowy, a kościelny natychmiast poinformował proboszcza, który zarządził ewakuację wszystkich osób przebywających w budynku. Równocześnie informacja o pożarze trafiła do Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Białymstoku. Na miejsce natychmiast skierowano siły z trzech jednostek ratowniczo-gaśniczych – JRG nr 1, 2 i 4. Po przybyciu pierwszych zastępów, ewakuacja była już w toku, a z lewej wieży katedry wydobywał się dym, co potęgowało realizm ćwiczeń.
Na szczęście, cała sytuacja była jedynie symulacja. Ćwiczenia te miały kluczowe znaczenie dla strażaków, umożliwiając im zapoznanie się z charakterystyką architektoniczną zabytkowego obiektu oraz ocenę jego zabezpieczeń przeciwpożarowych. Szczególną uwagę poświęcono możliwościom dojazdu do katedry, efektywności prowadzenia ewakuacji oraz rozmieszczeniu sprzętu gaśniczego w warunkach zbliżonych do rzeczywistych zagrożeń. W działaniach wzięło udział 21 ratowników i 6 zastępów straży pożarnej. Całość przebiegła sprawnie i zgodnie z założeniami scenariusza, co potwierdza wysoką gotowość białostockich służb ratunkowych do działania w sytuacjach kryzysowych.
Manewry w Archikatedrze były nie tylko sprawdzianem szybkości reakcji i koordynacji, ale przede wszystkim cenną lekcją. Pożary w obiektach sakralnych, często o unikatowej architekturze i cennych wnętrzach, stanowią ogromne wyzwanie dla służb ratowniczych. Takie ćwiczenia pozwalają na dokładne poznanie specyfiki obiektu, zrozumienie dróg dostępu, planowanie ewakuacji oraz efektywne rozmieszczenie sprzętu gaśniczego. Dzięki regularnym treningom, białostoccy strażacy podnoszą swoje umiejętności, zapewniając bezpieczeństwo mieszkańcom i chroniąc cenne dziedzictwo miasta.
PS
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie