Subiektywne wieści gminne

Środa, wieczór? Zatem pora na Subiektywne wieści Gminne czyli nieobiektywne plotki i pogłoski podszyte ziarnem prawdy o złośliwym odchyleniu. Skoro czytasz to daje to Czytelniku czuj się ostrzeżony.

Skarga do Watykanu
El Presidente Tadeusz Truskolaski z uporem maniaka dowodzi, że jest niewinny, święty i absolutorium to jest to co mu się należy. W 2015 Rada Miasta uznała inaczej i Wielki Tadeusz postanowił dowieść, że jest w błędzie. Kolejne odmowy zaskarżał i dwukrotnie RIO dało mu rozgrzeszenie wskazując, że Rada jest be, a Tadeusz cacy. W 2015 jednak RIO nie zachwyciło się prezydentem jak trzeba i absolutorium nie przyznało. No to prezydent poszedł do sądu, który dosłownie chwilę temu wniosek odrzucił. Powód? Prezydent nie ma prawa się skarżyć. Zdaniem sądu może to zrobić jednak prywatnie jako Tadeusz. Wedle naszej opinii Tadeusz bardzo Truskolaski zbyt jest prezydentem aby prywatnie coś skarżyć. Jak znamy życie złoży teraz skargę do Kurii albo od razu do Watykanu. A jak tam się nie uda? Spoko - Wielki Tadeusz poskarży się do Pana Boga, bo to narusza prawa człowieka, żeby on nie miał absolutorium.

Pozew za braki?
Zdaniem magistratu Białystok atrakcyjny inwestycyjnie jest nad wyraz. Mimo braku lotniska, dobrych dróg, szybkiej kolei oraz portu rzecznego i dostępu do morza jest tak atrakcyjny, że ojojoj. Niestety przedsiębiorcy z pewnością wstąpili do PiS. bo nie chcą inwestować w Białymstoku. A konkretnie miasto wystawia bardzo specjalne działki inwestycyjne w bardzo Suwalskiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej. I nic! Nikt nie chce kupić! Ten skandal wymaga kolejnego pozwu ze strony prezydenta o prześladowania z powodu braku inwestycji w naszej cudownej gminie.

Podatkowe prześladowania
Prześladowań prezydenta nie ma końca. Wredni radni PiS bezczelnie zgłosili potrzebę obniżenia podatków od nieruchomości. Ten rodzaj bezczelności z pewnośćią skończy się kolejnym pozwem na prześladowania politycznego. Prezydentowi szczerze współczujemy i popieramy. Sami byliśmy świadkami jak radni PiS prześladowali prezydenta patrząc bez właściwego zachwytu na jego portret co naszym zdaniem podpada pod paragraf o próbie obalenia siłą działając wspólnie i w porozumieniu. Jak znamy życie radni nie zatrzymają się na propozycjach: oni je prześladują bezlitośnie łamiąc wszelkie konwencje (w tym genewską). I wtedy Prezydent pozwie ich przed Trybunał Praw Człowieka.

Sprzątanie papierologii
Zbliża się akcja "Sprzątania świata". Z całego serca popieramy. Akcję proponujemy ze szczególną intensywnością prowadzić w budynku magistratu na Słonimskiej ze szczególnym nasileniem archiwum i biur urzędniczych. Wypełnionymi bez sensu papierzyskami da się uratować nie tylko Puszczę Białowieską ale i parę innych puszcz. A jakby tak usunąć kilka innych toksyn z wyższych pięter, z których płyną dyspozycje o laniu betonu, asfaltu i wycince drzew.  Środowisko by odetchnęło, a i my razem z nim.

Dwa pasy luksusu
Miasto uznało, że dwa pasy w centrum miasta to luksus i rozpusta. W tym celu dodatkowo ograniczyło możliwość ruchu na Legionowej. Powód? Budowa ulicy. Z tych samych powodów ograniczania są na Białostoczku, Leśnej Dolinie, Słonecznym Stoku, Starosielcach, a ostatnio także i Wygodzie... Sytuacja przypomina stan, w którym właściciel domu z powodu remontu domu wykwaterował całą rodzinę na trawnik. My rozumiemy, że aby było lepiej to musi być gorzej. Rzecz w tym, że my to wiemy, ale nie pamiętamy żeby kiedykolwiek było lepiej, a cały czas się pogarsza.

Konsultacje na Berdyczów
A'propos inwestycji - miasto postanowiło konsultować je z mieszkańcami. Zrobiło to, bo tak mu każe ustawa, a konsultacje prowadził wiceTuchliński zwany też złośliwie Starszym Teczkowym. Konsultacje były tak świetnie rozreklamowane, że cżęść mieszkańców dowiedziała się o nich po fakcie. Magistrat był tradycyjnie zadowolony, mieszkańcy dostali ulotki co i gdzie kiedy powstanie plus dodatkową informację do kogo dzwonić jak im się coś nie podoba. Nie potrzebujemy do tego ulotki: wiemy - na Berdyczów.

Słupskie święto
W środę obchodzono Dzień Całowania Chłopaków w Usta. Fantastyczne święto pod warunkiem, że nie mieszka się w Słupsku i nie obchodzi się go pod magistratem. Tak myślimy, ale o szczegóły prosimy pytać na Słonimskiej.

Święto urody
W sobotę był Międzynarodowy Dzień Urody. Jako, że urodę nasza redakcja ma nienachalną to odpuściliśmy sobie świętowanie pamiętając, że nie ma brzydkich osób, jest tylko kwestia ilości alkoholu. Nasza uroda okazała się tego typu, że potrzebowaliśmy przerwy w życiorysie.

Dubeltowa festa
W piątek Białystok miał dwa wspaniałe święta: pierwsze było tradycyjną uroczystością prezydenta i jego zastępców oraz PiS-u liczącego na wygranie wyborów samorządowych. Oba te przypadki łączy feta z okazji Dnia Marzyciela. Z kolei druga sobotnia uroczystość należy się rzecznice prezydenckiej zwanej Cudną Urszulą. To Dzień Dobrych Wiadomości.

(Adam Remy/ Foto: BI-Foto)