Subiektywne wieści gminne

Środa wieczór to dobry czas na podniesienie ciśnienia. Zatem do Subiektywnych Wieści Gminnych ze szczególnym uwzględnieniem informacji plotkarskich, podsłuchanych w pokojach socjalnych, łazienkach i korytarzach. Niesprawdzalnych, ale śmiesznych.

Podróże Pą Prezydę

Nasz ukochany Pą Prezydę wyjechał. Opuścił ziemię białostocką i nie ma Go nawet w rodzinnych stołecznych Kapicach Starych. Geniusz Białegostoku i doliny rzeki Białej opuścił był kraj i jest w podróży zagranicznej. Krążą plotki, że przed wyborami postanowił znaleźć zagranicznego inwestora co to go szuka od wielu kadencji. Jeśli plotki mówią prawdę, że nie wróci zanim go nie znajdzie to Białystok ma duże szanse na rządy komisaryczne. Jak znamy Pą Prezydę to on jednak wróci. Nikt Ci tego nie da co Pą Prezydę obieca.

TuskNetVision protesting

TVN oszkalował Białystok. W kilku programach przedstawił stolicę Podlasia i miasto rządzone przez Pą Prezydę jako stolicę nazizmu, ksenofobii, rasizmu i ogólnie innych izmów. Pą Prezydę zdecydowanie się nie zgodził, bo program nie przedstawił jego starań aby miasto nawrócić. Radni też zaprotestowali, ale oni uznali, że TVN łgał.

Mała pomyłka TVN-u

A'propos TVN to przestaliśmy oglądać ten kanał od czasu jak manifestację Antify pomylono z marszem ONR-u. My rozumiemy, że dziennikarzom i widzom tej telewizji w sumie wszystko jedno, ale dla nas to taka różnica jak noc z Biedroniem zamiast nocy z Dodą. W obu przypadkach jest to noc z celebrytą, ale w każdym przypadku inny jest przedmiot ochrony.

Refleks radnych

Radni PiS odkrywczo zapowiedzieli, że będą kontrolowali wykonanie budżetu przez Pą Prezydę, bo wydaje kasę na to co chce, a nie na to co oni uchwalili. Radnym gratulujemy refleksu: Wielki Tadeusz robi to systematycznie od lat, ale cieszymy się, że radni już to wiedzą. Lepiej późno niż wcale.

Radość Macieja
Maciej Żywno, wicemarszałek spokoju z PeŁo ucieszył się, że Aleksander Węgierko nie jest komunistą. Wprawdzie przedwojenny reżyser i dyrektor teatru za czasu stalinizmu wstąpił był do partii i szykował występy ku czci Kraju Rad i Zachodniej Białorusi, ale zginął tragicznie w 1941. Innych dowodów na brak komunistycznych akcentów IPN z Maciejem Żywno nie zdziałał. W sumie radości panu Maciejowi się nie dziwimy: musiałby wymyślić nowego patrona (po przejściu poety ludowego Mieczysława Baszki do Porozumienia liczba potencjalnych patronów zmniejszyła się) i ogłosić przetarg na nowe tablice. Obie te czynności wyczerpały jego znany intelekt i wolę działania i mogłyby zagrozić koordynowanej przez niego kampanii wyborczej PO na Podlasiu.

Skuteczny zaprzecza
Pisaliśmy, że Skuteczny Mieczysław postanowił opuścić PSL i został członkiem Porozumienia. Niestety kwiatami go po prawej stronie nie witano, posady obiecanej nie dano, a towarzysze z PSL nie chcieli razem z nim przejść do nowej partii. No i popadł w kałabanie tak bardzo, że ponoć po spożyciu herbaty z wkładką (cyjtrinową ojfkors - jak z oksfordzka mawia Mieczysław) żalił się, że chce wracać do ludowców. Ktoś to usłyszał i plotę puścił dalej, a Skuteczny Mieczysław zaprzeczał gorliwie. Czy wystarczająco gorliwie przekonamy się po przejrzeniu list samorządowych PiS-u.

Boski Chojnowski prosi
Radny Marek Chojnowski, radny PiS-u zapowiedział łączenie spółek komunikacyjnych. Miał w ten sposób spełniać obietnicę partii z kampanii wyborczej. Niestety - nie skonsultował swoich pomysłów ze związkowcami, kolegami z klubu i został z tym pomysłem jak goły w pokrzywach. Radny obecnie wycofuje się rakiem z pomysłu zapowiadając, że poprosi Pą Prezydę i urzędników o wyliczenia ile się na łączeniu zaoszczędzi. Hm... Nadzieja radnego Marka na te wyliczenia ma tyleż samo sensu co oczekiwanie karpii, że Wigilia nie nadejdzie.

Łopata Pą Prezydę
Mamy najdroższe odśnieżanie ścieżek rowerowych na świecie. W Warszawie cena odśnieżania takich samych dróg dla rowerów jest tańsza niż w 7 razy mniejszym Białymstoku. Nie znamy wyliczeń, ale podejrzewamy, że urzędnicy założyli, że ścieżki będzie osobiście odśnieżał Pą Prezydę z zastępcami i wyliczyli mu za jedno machnięcie szuflą stawkę godzinową równą występom Dody. Jeśli się mylimy to przepraszamy. Dodę oczywiście.

(Adam Remy/ Foto: BI-Foto)