Wyniki wyborów samorządowych miały być znane w czwartek wieczorem. Jednak Państwowa Komisja Wyborcza kolejny raz przełożyła termin o jeden dzień, czyli na piatek. To dziś mielibyśmy poznać oficjalne dane ze wszystkich komisji i biur wyborczych.
Nerwy zaczęły już puszczać chyba wszystkim. W dalszym ciągu nie jest wiadomo kto wygrał wybory samorządowe w Polsce. Od niedzieli jedynymi danymi, którymi posługują się media to sondaż IPSOS, który daje zwycięstwo Prawu i Sprawiedliwości. Za nim jest Platforma Obywatelska oraz PSL. Ale to właśnie wyniki Polskiego Stronnictwa Ludowego coraz częściej są komentowane pod kątem sfałszowania wyborów. Powstała sporo grupa osób, która domaga się powtórzenia całości wyborów i przede wszystkim odwołania osób odpowiedzialnych za obecny chaos.
Wczoraj do siedziby PKW wdarli się ludzie. To głównie osoby ze środowisk prawicowych. Dołączyli do nich monarchiści. Najpierw protestowali i pikietowali pod budynkiem, w którym pracowali członkowie komisji. Później wdarli się do środka. Musiała interweniować policja.
Bardzo mocne przemówienie wygłosił sprzed siedziby PKW Grzegorz Braun – polski reżyser, nauczyciel akademicki, scenarzysta i publicysta. Apelował do zgromadzonych o spokój i nie doprowadzanie do sytuacji, w jakiej znalazła się Ukraina. Zasugerował, że po tym, co się obecnie dzieje, może dojść w naszym kraju do zamieszek. Te w konsekwencji mogą doprowadzić do zdarzeń takich, jak na kijowskim Majdanie.
Tymczasem Państwowa Komisja Wyborcza zawiesiła swoją pracę w związku z wtargnięciem osób nieuprawnionych do budynku. Nadal nie wiadomo jak rozwinie się sytuacja. Kolejne komunikaty podawane przez PKW mówią o tym, że być może dziś poznamy wyniki głosowania w wyborach samorządowych. Z naszego województwa nie ma jeszcze pełnych protokołów. Ciągle można zatem tylko przewidywać wynik głosowania. Możliwe, że dziś sytuacja zostanie opanowana.
(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: zrzut ekranu z tvn24.pl)
Komentarze opinie