Zostało mu tylko miesiąc do końca odsiadki, ale postanowił nie czekać ani chwili dłużej i czmychnąć zza krat. I wcale nie chodziło o to, że nie mógł już się doczekać końca wyroku. Uciekł, bo go bolał ząb!
Tym razem to nie mieszkaniec Łomży dostarczył nam powodu do uśmiechu. Choć pechowemu więźniowi z pewnością do śmiechu nie było. Ludzie zazwyczaj uciekają, kiedy mają długie wyroki i już nie mogą doczekać się wolności. Nie spieszy się im także do rychłego powrotu. Ale najwidoczniej nie w Szwecji. Tam się ucieka zza krat, kiedy doskwiera ból zęba.
Jeden z więźniów w Väners-borgu tak bardzo cierpiał z powodu bólu zęba, że postanowił wyrwać się zza krat za wszelką cenę. Musiał pilnie skorzystać z opieki dentystycznej, ponieważ miał całą opuchniętą twarz i nie był w stanie myśleć już o niczym innym, jak tylko o uldze. Dentyści wyrwali mu bolący ząb i więzień sam wrócił z powrotem do zakładu karnego. Mimo zrozumienia dla cierpienia 51- letniego mężczyzny, władze więzienne musiały go ukarać za samowolne opuszczenie murów. Aresztant otrzymał dodatkowo 24 godziny wyroku za ucieczkę.
A niektórzy mówią, że to w Polsce więźniowie mają nienajlepszą opiekę podczas odbywania kary. Okazało się, że w Szwecji jest znacznie gorzej.
Komentarze opinie