Uprowadzone barchany

Blokowiska miejskie kryją wiele niesamowitych historii. Mieszkają w nich różni ludzie, skupieni na niewielkim terenie. Nie trudno więc i o nietypowe wydarzenia. O jednym z nich poinformowała nas czytelniczka, która ma kłopot ze znikającą bielizną z balkonu.

Na osiedlu Dziesięciny w Białymstoku mieszka Pani Wioletta (nazwisko do wiad. redakcji) i to właśnie ona poinformowała nas o kłopocie, jaki ją spotyka już od kilku miesięcy. Ktoś pod osłoną nocy kradnie jej z balkonu bieliznę.

- Mieszkam na parterze i nie mam zabudowanego balkonu. Złodziej najwyraźniej wchodzi przez balkon i zdejmuje ze sznurka co mu się podoba. Zginęły mi już cztery pary majtek, biustonosz, bluzka i strój kąpielowy.

Pani Wioletta twierdzi, że ani razu nie udało się jej namierzyć złodzieja. Sypialnię ma po przeciwnej stronie balkonu, więc było małe prawdopodobieństwo, że usłyszy, jak ktoś się na niego wdrapuje. Także sąsiedzi nic nie mówią lub nie chcą powiedzieć. Być może to nawet ktoś z nich kradnie bieliznę.

- Staram się już zabierać na noc wszystko do domu ze sznurka, ale czasami zapominam. W piątek, jak robiłam pranie, powiesiłam wszystko, żeby przeschło, ale musiałam pojechać do siostry i zanocnować u niej. Nagła sytuacja. Zapomniałam na śmierć, że pranie wisi. Oczywiście jak wróciłam w sobotę wieczorem okazało się, że brakuje jednej pary majtek.

Takie sprawy raczej trudno zgłaszać na policję, bo szkoda jest niewielka, a funkcjonariusze pewnie śmieliby się z naszej czytelniczki. Za naszym pośrednictwem prosi by mieszkańcy okolic ulicy Palmowej zwrócili uwagę na potencjalnego złodzieja bielizny lub podali informację o tej osobie, jeśli ją znają.

- Sąsiedzi nigdy nic nie widzieli. Śmieją się ze mnie. Ale dla mnie to wcale śmieszne nie jest, bo jeśli ktoś kradnie bieliznę, to nie wiadomo czy za którymś razem nie włamie mi się do domu po gorsze rzeczy. Boję się. Proszę o pomoc w tej sprawie.

Być może ktoś widział moment kradzieży lub zna osobę, która tego dokonuje. Prosimy w imieniu Pani Wioletty o kontakt i być może uda się rozwiązać problem.

Kalina/Foto: Flickr.com/ annapas