
W Białymstoku znowu zagra Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy. Tym razem zagra 15 stycznia 2017 roku w stolicy Podlasia i kilku innych miejscach. Białostocki sztab do 15 grudnia czeka jeszcze na wolontariuszy (do wczoraj zarejestrowało się ich 170, ale organizatorzy liczą na pół tysiąca chętnych), sponsorów i muzyków, którzy zechcą zagrać podczas koncertu na Rynku Kościuszki. Liczą też na fanty, które zostaną zlicytowane na specjalnych aukcjach. Jak na razie jest już pierwszy sponsor: D.S. Fokus.
W tym roku WOŚP będzie grała dla ratowania życia i zdrowia dzieci na oddziałach ogólnopediatrycznych oraz dla zapewnienia godnej opieki medycznej seniorom. Na zgłoszenia wolontariuszy sztab czeka do połowy grudnia. Aby to zrobić należy wypełnić formularz na stronie: www.wosp.bialystok.pl. Jeżeli ktoś uczestniczył w poprzednim koncercie Orkiestry powinien pamiętać, że konta nie są już aktywne i trzeba założyć nowe. Jeżeli ktoś będzie miał problem z założeniem konta powinien poszukać pomocy u koordynatorów: Michała Wieteski ( [email protected], tel. 791 870 515) lub Magdy Łapińskiej ( [email protected], tel. 501 434 869).
- Pragniemy aby ten jubileuszowy Finał był wyjątkowy. Nie uda się to jednak bez funduszy. Apelujemy do wszystkich przedsiębiorców o choćby najmniejsze wsparcie, byśmy mogli udowodnić, że Białystok wypada na tle Polski po prostu fenomenalnie. Każdy może zapytać szefa, czy wspiera już Sztab WOŚP. Jeśli nie uda nam się zgromadzić wystarczających środków, będziemy zmuszeni zrezygnować z koncertu plenerowego – mówił Michał Wieteska, nowy szef sztabu WOŚP.
Wszyscy zainteresowani współpracą sponsorską z WOŚP powinni kontaktować się z Konradem Barcewiczem (tel. 575 457 072). Wieteska, nowy szef sztabu, zastąpił Marcina Wróbla, który nadal jest w sztabie i będzie kolejny rok pracował przy organizacji finału. Orkiestrę można też wspomóc przekazując przedmioty na aukcję (kontakt z koordynatorem akcji Izy Łęgowskiej ( [email protected], 731 434 148).
- Czekamy również na zgłoszenia zespołów i innej maści artystów, którzy chcieliby wystąpić w dniu Finału na Rynku Kościuszki, w pociągu i na innych mniejszych scenach. Każdy, kto o tym myśli powinien odwiedzić naszą stronę internetową i wypełnić formularz. Czekamy do 15 grudnia. A wszelkich informacji na ten temat udziela Maciek Berger – mówił Wieteska.
Kontakt do koordynatora do spraw koncertu to [email protected], tel. 602 272 250.
Koncert to nie jest jednak koniec atrakcji jakie szykuje WOŚP w Białymstoku. Będą też imprezy towarzyszące, które nadadzą kolorytu całej akcji, której hasłem będzie "Cały Białystok gra z Orkiestrą".
- Zachęcamy wszystkich do zorganizowania własnych wydarzeń. Każdy może to zrobić, wystarczy pomysł. Szczególnie cenne będą te, które da się, mimo trudnych warunków, da się zrealizować na Rynku Kościuszki. A gdyby ktoś miał pytania, niech kontaktuje się czym prędzej z naszą koordynatorką Agnieszką Jarosińską – mówił Michał Wieteska.
Kontakt z Agnieszką Jarosińską ( [email protected], tel. 730 305 471).
Tak jak poprzednio białostockiemu finałowi będzie towarzyszył specjalny pociąg. W tym roku pojedzie on do Walił, a podróżnym będzie towarzyszyła muzyka. Za organizację przejazdu pociągu będzie odpowiadał Marcin Wróbel (kontakt: [email protected], tel. 663 638 535).
- Chcemy powiedzieć jeszcze o czymś, czego Fundacja WOŚP kupić nie zdoła, a tego właśnie najbardziej na oddziałach geriatrycznych i w domach opieki brak. To ludzka życzliwość. To uścisk dłoni, to spędzony razem czas. Fundacja Jakgdybynigdynic postanowiła tę lukę wypełnić. Wierzę, że są w tym mieście ludzie, którzy chcieliby oddać odrobinę swego wolnego czasu komuś, kto bardzo tego potrzebuje. Tu nie trzeba żadnych funduszy, tylko zwykłej empatii. Dla ludzi, którzy spędzają samotnie, często resztę swojego życia, zwykła rozmowa, drobna pomoc, czy choćby przeczytany fragment książki znaczy bardzo wiele. Zaczniemy od Zakładu Opiekuńczo – Leczniczego Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Białymstoku – jedynej tego typu państwowej placówki w regionie. Chętni przejdą specjalne szkolenia, które przygotują ich do pracy z seniorami, by nie czuli się zagubieni. I będę szczera – gdy przyszłam do siostry oddziałowej ze swoim pomysłem, wzruszyła się do łez. Nie wierzyła, że ktoś kiedykolwiek zainteresuje się tym tematem. Ta reakcja pokazuje, jak bardzo to ważne i potrzebne. Jeśli u nas akcja się powiedzie, spróbujemy zarazić nią Fundację WOŚP – niech niosą wieść w Polskę i zachęcają inne miasta do podobnych inicjatyw. Na pewno są w naszym mieście tacy, którym ten temat gdzieś w sercu zagra. A jeśli zagra, niech pisze czym prędzej: [email protected] - powiedziała Magdalena Juchnowicz, rzeczniczka WOŚP i zarazem
Czy uda się połączyć siły organizacyjne i finansowe WOŚP i bezinteresowność życzliwych i empatycznych ludzi z fundacji Jakgdybynigdynic okaże się już niebawem. Na pewno jednak warto włączyć się w akcję i grając w orkiestrze okazać serce okazując życzliwość.
(Przemysław Sarosiek/ Foto: BI-Foto)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie