Policjanci z białostockiej komendy zatrzymali cztery osoby podejrzane o wyłudzanie kredytów. Wpadli, gdy próbowali wyłudzić 10.000 złotych. Wszyscy już usłyszeli zarzuty. Teraz za swoje czyny odpowiedzą przed sądem. Grozi im za to kara nawet do 8 lat więzienia.
Policjanci z Wydziału do walki z Przestępczością Gospodarczą białostockiej komendy zatrzymali w miniony czwartek cztery osoby podejrzane o wyłudzanie kredytów. Dwóch mężczyzn i dwie kobiety w wieku od 23 do 28 lat wpadli, gdy próbowali wyłudzić trzecią pożyczkę w wysokości 10.000 złotych. Okazało się, że tym razem kredyt miał zaciągnąć 28-latek. Cała czwórka zjawiła się w wybranym przez siebie banku. 28-latek przedstawił pracownikowi zaświadczenie o zatrudnieniu i otrzymywanych dochodach mówiąc, że potrzebuje 10.000 złotych. Tym razem sprawcy nie wyłudzili kredytu, gdyż policjanci pojawili się w placówce i zatrzymali całą czwórkę.
Mundurowi szybko ustalili, że 28-latek jest bezrobotny i nie ma stałego źródła utrzymania oraz, że owe zaświadczenie wystawili mu jego towarzysze, 23-letnia kobieta i jej rówieśnik. Policjanci ustalili także, że pod koniec sierpnia ta ostatnia dwójka w jednym z banków wyłudziła ponad 12.000 złotych oraz na początku października w innym kolejne 1.000 złotych. Cała czwórka usłyszała już zarzuty. Teraz za swoje postępowanie odpowiedzą przed sądem. Grozi im za to kara nawet do 8 lat więzienia.
(Źródło i foto: podlaska.policja.gov.pl/ oprac. Kalina)
Komentarze opinie