Żubry błysnęły w czwartej kwarcie

Środa była bardzo udana dla koszykarzy białostockich Żubrów, które pokonały 87:71 z ŁKS AZS UŁ SG Łódź. Wygrana tym cenniejsza, że rywalem białostoczan była ekipa, która rywalizuje z Żubrami o miejsce w ścisłej czołówce.

Wygrana nie przyszła białostoczanom łatwo: przez 3 kwarty łodzianie toczyli wyrównaną walkę z ekipą z Żubrami. Zajęcie miejsca w ścisłej czołówce nie zapewni jeszcze promocji do wyższej ligi: Żubry muszą naprawdę dobrze zagrać w czterech ostatnich meczach fazy zasadniczej, a potem walczyć w play-off.

Ekipa Tomasza Kujawy - póki co - demonstruje znakomitą formę. Zwycięska walka z ŁKS poprawiła nastroje zarówno koszykarzy jak i zawodników: w hali VI LO przez trzy kwarty żadna z ekip nie zdołała uzyskać przewagi, a przed czwartą - ostatnią - kwartą ŁKS prowadził 2 punktami. Wtedy jednak nastąpił koncert gry Żubrów, a w szczególności Andrzeja Misiewicza i Bartłomieja Wróblewskiego, którzy dziurawili kosz rywali. To głównie dzięki nim ostatnia część meczu zakończyła się triumfem Żubrów 32:14.

Żubry Białystok - ŁKS AZS UŁ SG Łódź 87:71 (20:20, 10:12, 25:25, 32:14)
Żubry: Adam Sulima-Dolina 0, Mateusz Niewiński 0, Arkadiusz Zabielski 7, Bartłomiej Wróblewski 24, Krzysztof Kalinowski 9, Marcin Monach 3, Andrzej Misiewicz 36, Michał Wielechowski 3, Aleksander Szczerbatiuk 5, Paweł Karasiewicz 0.

1. Syntex Księżak Łowicz     36
2. AZS UMCS Lublin         36
3. Żubry Białystok         35
4. ŁKS AZS UŁ SG Łódź         35
5. KS Rosa-Sport Radom         32
6. ZKS Stal Stalowa Wola     31
7. MUKS Hutnik Warszawa     31
8. AZS UJK Kielce         29
9. TBV Start II Lublin         28
10. Tur Basket Bielsk Podlaski     27
11. Sokół Ostrów Mazowiecka     25
12. Dziki Warszawa         24
13. Legia II Warszawa         21

(PS/ Foto: pixabay.com/ basketball)