Reklama

Żywa choinka prosto z lasu. Jeszcze można ją kupić! (VIDEO)

Nie macie jeszcze choinki? Nie szkodzi! Wiele osób zakup choinki świątecznej odkłada do ostatniej chwili. Najlepiej odebrać ją u leśników, a konkretnie w Nadleśnictwie Supraśl. Nawet w Wigilię - do godziny 11.00. Choinki postoją długo, bo są świeżo ścięte, a pachną obłędnie. Lasem, igliwiem i dają niezapomniany świąteczny nastrój. A ubieranie ich w przeddzień Wigilii lub nawet w dniu świątecznej wieczerzy jest niezwykle tradycyjne.

Z czasów dzieciństwa - poza śniegiem i kolędami śpiewanymi z całą rodziną - najlepiej pamiętam właśnie zapach choinki prosto z lasu. Pamiętam też czas, kiedy mając około 9 lat maszerowałem z dziadkiem do lasu po choinkę i z takim drzewkiem wracaliśmy do domu. Nie pamiętam wigilijnych potraw, życzeń i prezentów ani wielu, wielu innych świątecznych zdarzeń towarzyszących dzieciństwo. Ale zapach choinki i to jak ją ubieraliśmy śni mi się czasem aż po dziś dzień. Tak samo jak twarze wzruszonej babci i mamy, którym pomagałem zawieszać bombki, które w naszej rodzinie były jeszcze od przedwojnia. Wiele z nich jest do dziś na rodzinnej Wigilii, na której spotykamy się u moich rodziców. I tam stoi też choinka ubrana w te właśnie ozdoby sprzed dziesiątków lat (niedługo minie pewnie sto lat). 

Za czasów słusznie minionego socjalizmu kupienie choinki w Starosielcach (a tam spędziłem lata dzieciństwa) było wręcz niemożliwe. Zielone drzewa sprzedawano w kilku miejscach w Białymstoku, autobusy jeździły chimerycznie, a wejście z choinką do starego, zatłoczonego jelcza było niemożliwe. Auta nie mieliśmy, więc trzeba choinkę wycinało się w niedalekim młodniaku (dziś obecnie jest tam cmentarz przy ulicy św. Andrzeja Boboli). Działo się to za wiedzą i milczącą zgodą księdza proboszcza, ale wyprawa i tak miała w sobie pewną nutkę emocji, bo a nuż spotkalibyśmy milicjanta? Nie zdarzyło się to nigdy, ale zawsze szeptało się o tym w domu, że nie wiadomo. Dziś z zakupem choinki nie ma problemów, więc i wycinanie jest słabym pomysłem. Docierają też z różnych stron informacje o sprowadzanych choinkach zza granicy kraju, co jest już pewnego rodzaju aberracją. Dlatego z serca zachęcam do kupienia własnego drzewka prosto z lasu od leśników z nadleśnictw Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych. Oni jeszcze w pierwszej połowie grudnia zapraszali do zakupu drzewek świątecznych. Co więcej takie drzewka są nie tylko świeże ale i tanie: na przykład w Nadleśnictwie Supraśl, półtorametrowa choinka, kosztuje zaledwie 50 zł. 

A samodzielna wyprawa po choinkę? Są miejsca, gdzie można samodzielnie ją wyciąć pod okiem leśników lub zrobić to na plantacji. Kradzież jest nie tylko passe, ale i może być droga: od wielu dni w lasach krążą patrole strażników leśnych oraz policjantów, którzy są bardzo skuteczni w tropieniu złodziei. A pomagają im w tym też fotopułapki, o których złodzieje często zapominają. Są one prawie niezauważalne dla zwykłego człowieka, ale leśnicy dobrze wiedzą, gdzie je umieścili i widzą co się na nich nagrało. 

Ile kosztuje drzewko? Niewiele: za 100 złotych można kupić pięknego świerka aż do samego sufitu. Jeżeli ktoś chce jakieś bardziej wyrafinowane: srebrny świerk lub inne dziwo to cena zaczyna się powyżej 150 zł. Drzewo powyżej 8 metrów (o ile ktoś ma je gdzie postawić) to koszt około 550 zł. Wszystkie choinki są świeże, więc postoją znacznie dłużej niże te kupione u handlarzy w różnych punktach miasta.  Zresztą w ostatnich dniach przeważnie choinki są już brzydsze i starsze, a u leśników świeżo ścięte.

Jeśli chodzi o Nadleśnictwo Supraśl, to akcja „Choinka prosto z natury” trwać będzie do jutra, 24 grudnia, do godz. 11.00 na plantacji przy biurze nadleśnictwa. Ci, którzy obchodzą później święta, czyli wyznawcy prawosławia, będą też mogli kupić żywe choinki od leśników. Sprzedaż zacznie się 2  stycznia i potrwa do 3 stycznia 2025 r. po wcześniejszym uzgodnieniu pod. nr tel. 782 620 177. 

Przemysław Sarosiek

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama
Reklama
Wróć do