
Przed występującymi w pierwszej lidze kobiet tenisa stołowego zawodniczkami Dojlid Białystok bardzo pracowity tydzień. Czekające wciąż na premierowe zwycięstwo w tym sezonie tenisistki zagrają trzy mecze w trzy dni.
W czwartek czeka je mecz przed własną publicznością z zespołem z Lidzbarka Warmińskiego. Pierwotnie miał odbyć się w innym terminie, ale z uwagi na to, że zawodniczka gości Julia Szymczak reprezentowała nasz kraj na młodzieżowych mistrzostwach Europy, spotkanie zostało przeniesione.
Nasz najbliższy rywal to spadkowicz z ekstraklasy. W ich szeregach są dwie doświadczone tenisistki. Wspomniana wcześniej Julia Szymczak uczyła się w naszej szkole, a teraz wraz z Alicją Leśniak dbają o wyniki Polmleku. Dodatkowo, w składzie jest wielka nadzieja polskiego tenisa stołowego Natalia Bogdanowicz. Porównując na kadry, to rywal będzie niekwestionowanym faworytem tego spotkania. Trenerem zespołu jest bardzo barwna postać - Zbigniew Pietkiewicz. Trener, który w przeszłości wychował wielu medalistów mistrzostw Polski. Mimo wszystko postaramy się powalczyć o jakieś punkty - zapowiada Piotr Anchim, menadżer Dojlid.
Następnie będą mecze wyjazdowe w Gdańsku i Luzinie. Oba te zespoły plasują się wyżej od białostoczanek w tabeli. W drużynie obecnego wicelidera tabeli występują dwie wypożyczone z białostockiego klubu zawodniczki - Karolina Hołda i Julia Bartkiewicz. Luzino, podobnie jak Polmlek to spadkowicz z ekstraklasy.
Na pewno ciężko będzie nam punktować w tych spotkaniach, ale po ostatniej kolejce i remisie z Toruniem jestem dobrej myśli. Dziewczyny pokazały się z dobrej strony i mam nadzieję, że podobne zaangażowanie będziemy oglądać również podczas zbliżających się spotkań. Jesteśmy po rozmowach w klubie, dziewczyny wiedzą, że to nie są już rozgrywki amatorskie. Są świadome tego, że muszą walczyć o każdy punkt i każdą piłeczkę, żeby się utrzymać, bo ta liga jest dla nich. Mam nadzieję, że wkrótce karta się odwróci. W oczach zawodniczek nie widać lęku. To młode i głodne sukcesów tenisistki. Wiadomo też, że niektóre dziewczyny wchodzą już w taki wiek, kiedy pojawią się pierwsze miłości i inne życiowe zmartwienia, ale jestem dobrej myśli, że wszystko to pogodzimy i pokusimy się o jakieś niespodzianki przy stołach - dodaje Piotr Anchim.
Plan najbliższych gier Dojlid Białystok w I lidze kobiet w grupie północnej:
(PW / Foto: UKS Dojlidy)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie