Cotygodniowa porcja złych wiadomości PITU-PITU: Ktoś zwariował czy Jarosław Kaczyński wymyślił Strajk Kobiet?

Działo się tyle, że nie wiadomo od czego zacząć. Strajkujące na ulicach, głównie Warszawy, osobopostacie z macicami nieznanej płci, są już nudne. Wszystko już było, te same hasła, te same twarze czy coś na wzór, więc pora zająć się zupełnie czymś innym, odnotowując jednakowoż, że powtórki z tego co było są mało ciekawe.

No chyba, że „Sami Swoi”, albo Kevin sam w domu”, ale to inna liga zupełnie. Więc na polskich ulicach bez zmian od jesieni – poza tym, że w niektórych miejscach nawaliło śniegu, a inni czekają aż ktoś komuś nawali jak nie do rozumu, to przynajmniej w tę część ciała, w której zwyczajowo powinien znajdować się rozum. Tak, czy siak, cotygodniowa porcja złych wiadomości PITU-PITU, tym razem zaczęła się od wiadomości dobrych.

Ale dalej już nie było tak różowo, bo gdy na przykład spojrzymy na profesuróf nauk przeróżnych, można załamać rency. Wszyściutkie. Włącznie z tym, które można sobie jeszcze dodatkowo wyobrazić do załamywania. Osobopostać – chyba z macicą – zdradziła bowiem tajemnicę, o której wiadomo jest od lat. Otóż znalazła tajną organizację Opus Dei, która w Polsce działa… no właśnie działa od tak dawna i tak otwarcie, że do osobopostaci – chyba z macicą – ale za to na pewno z jakimś tytułem naukowym, ta powszechna wiedza nie dotarła. Choć to może mieć związek z ogólnym stanem wiedzy wtłoczonej w bliżej nieznaną część ciała tejże osobopostaci – chyba z macicą.

- Serio? Tajna organizacja Opus Dei? Tajna organizacja, do której to szkół i przedszkoli uczęszczają dzieci całej wierchuszki TVN-u? Tam Radek Sikorski, zdaje się był kiedyś taki polityk, może jeszcze wróci, także swoje dziecki wychowuje, uczy, na ludzi porządnych. Opus Dei tajna organizacja? Pan Giertych też, zdaje się, tam dzieci swoje puszczał, mogę się mylić. Ale chyba nie. To jest tajna organizacja? Jeżeli to jest tajna organizacja to pani ta jest wybitnie wykształconym profesorem na uczelni, na którą koniecznie trzeba wysłać swoje dzieci – wprowadza zamieszanie Rafał Otoka-Frąckiewicz, naczelny redakcji PITU-PITU.

O co dokładnie chodzi, dowiecie się z nagrania na górze strony. Podobnie jak i o tym, że nowy premier najprawdopodobniej jest już wybrany, ale kiedy obejmie stery państwa, jeszcze nie wiadomo. Możliwe, że po tym, jak zakończą się obostrzenia sanitarne. Bardzo ciekawych rzeczy dowiecie się o Lewicy, a zwłaszcza jej posłance, która z dzieckiem na ręku namawia do aborcji, a wcześniej kradła z kolegą sprzęt dziennikarzowi. Teraz chce wszystkim układać świat, oczywiście ten swój, chory kompletnie. Ale za to w którym może żerować na zdrowym ludzkim organizmie.

To i tak tylko niewielki, wręcz drobniutki wycinek tego, o czym mowa będzie w dzisiejszym wydaniu PITU-PITU. A jeśli komuś i tego będzie mało, zawsze może odwiedzić kanał polityko.tv, gdzie serwowane są treści, których nie sposób znaleźć w żadnych innych internetach.

(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: zrzut ekranu z Youtube.com)