Cotygodniowa porcja złych wiadomości PITU-PITU: Trzaskowski buduje most, Kaczyński traci miliardy, Żukowska boi się żony swojego chłopaka

Skoro poniedziałek będzie szybciej niż komukolwiek się wydaje, to wypadałoby podsumować kończący się tydzień. I nikt nie zrobi tego lepiej niż redakcja PITU-PITU, która przygotowała kolejną porcję złych wiadomości. A tych w Wielkim Imperium Lechickim nie tylko nie brakuje od dawna, ale wręcz przybywa z każdym tygodniem. W tym udział ma tak wiele osób i środowisk, że nie ma nawet sensu wszystkich wymieniać.

W zasadzie to nawet nie wiemy od czego zacząć, aby wprowadzić wszystkich w klimat złych wiadomości. Bo jest ich tak dużo, że ciężko nawet od czegoś zacząć. Ale może dobrym obyczajem zaczniemy od tego, od czego redakcja PITU zaczęła swoje porcje złych wiadomości – mianowicie od tego, że Rafał Trzaskowski, król nad Wisłą, postanowił wybudować most przez rzekę. Ale nie byłby to Trzaskowski, gdyby projektowany most nie prowadził kompletnie do niczego i tylko pieszych oraz rowerzystów. Resztę dopowie już naczelny redakcji PITU, ponieważ może i most prowadzić będzie do niczego, ale ma za to drugie dno.

Z tematów polskiej polityki, to trwa nawalanka jednych z drugimi i wewnątrz tych samych, co w zasadzie w Wielkim Imperium Lechickim nie jest niczym nowym. Stare dzieje. Bo wiadomo przecież, że tam gdzie dwóch Polaków, tam trzy różne zdania. Z tym, że ostatnio nawet jeden Polak może mieć już nawet i cztery zdania. Szczegółowo problematykę objaśni Rafał Otoka-Frąckiewicz, ale możemy zdradzić, że jakaś aferka się kroi w związku z jednorękimi bandytami, a w Senacie może dojść do znaczących zmian. Czy na stałe? To się zapewne okaże szybciej niż przypuszczamy.

Za dużą kałużą jakieś posiedzenie przed kamerami miało wstrząsnąć światem. Ale jak na razie wszczonsło tylko wyspą europejską. Za to wyspą, która uważała się przez wieki pępkiem świata. Dlatego też ciekawiej jest wrócić na lokalne podwórko, by zabrać widzom oraz słuchaczom kilka minut z reszty ich życia. Bo kolejny raz Lewica wyszła z tak debilnymi problemami do załatwienia, że w normalnych warunkach tymi problemami zajmowaliby się psychiatrzy i to pewnie kliniczni. Dlatego warto jednak spojrzeć na świat legalnych narkotyków w stanie Colorado w USA.

- Stan Colorado, który jest naprawdę chyba jakimś potentatem, jeśli chodzi o hodowlę zielska, postanowił poinformować państwa, ludzi, stany, które chciałyby pójść w jego ślady, że hodowla marihuany jest bardzo, bardzo zła… dla klimatu – mówi Rafał Otoka-Frąckiewicz, naczelny nadredaktor redakcji PITU-PITU.

Resztę wyjaśni już szczegółowo, jak do tego doszło i jak to się stało, że zielsko będzie legalnie uprawiać pewnie tylko wyłącznie stan Colorado. Bo inni muszą martwić się klimatem. Choć sam klimat nie skomentował żadnych doniesień amerykańskich naukowców. W razie czego może będzie jakaś zbiórka na siepomaga.pl czy też zrzutka.pl, bo klimatowi nic tak nie pomaga jak hajs łupiony na ekoczubkach, z czego sam klimat ma tyle korzyści co ususzonego śniegu zalega na Kamczatce czy innej Saharze.

Jak widać, złych wiadomości będzie sporo, a nawet więcej niż sporo. Gdyby tymczasem komuś i tego było mało, zawsze może odwiedzić kanał polityko.tv, gdzie serwowane są treści, których nie sposób znaleźć w żadnych innych internetach.

(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: zrzut ekranu z Youtube.com)